Niepełnosprawne dzieci i ich rodzice, to wyrzut sumienia dla całej klasy politycznej, dla rządu i zdrowej części społeczeństwa - powiedział Jacek Kurski w "Jeden na Jeden" (27.03.2014).

- Zarzuty, jakoby Solidarna Polska cynicznie wykorzystała protest rodziców niepełnosprawnych dzieci, są obrzydliwe. Wsparliśmy ich nienachalnie, dyskretnie - mówił w "Jeden na jeden" europoseł Jacek Kurski z Solidarnej Polski. Nie zgodził się też ze stwierdzeniem, że Solidarna Polska niepotrzebnie wprowadziła rodziców do Sejmu. Jacek Kurski uważa, że rodzice niepełnosprawnych dzieci sporo osiągnęli protestując w Sejmie. - Teraz sprawa rozgrywa się wyłącznie o wizerunek i politykę - stwierdził. W jego opinii, to, że rząd zgodził się na stopniowe, a nie jednorazowe podwyższenie kwoty świadczenia pielęgnacyjnego, oznacza, że premier Donald Tusk boi się roszczeń ze strony innych grup społecznych, a nie jest to kwestia braku pieniędzy. - Jeśli Donald Tusk ma 60 tys. zł miesięcznie na utrzymanie Mariusza T. (pedofila, który ma być izolowany), jeśli ma miliard na wojnę w Afganistanie, jeśli może sobie pozwolić na wyciekanie miliardów złotych z budżetu państwa na skutek nieszczelnego systemu podatkowego, to ma też 100 mln zł, których brakuje na rok pomostowy (w zakresie zasiłków pielęgnacyjnych). Chodzi więc o czystą politykę - stwierdził Jacek Kurski. Zdaniem europosła, przewodniczący klubu SP Arkadiusz Mularczyk pomógł rodzicom niepełnosprawnych dzieci, a Solidarna Polska od dawna postulowała podwyższenie świadczeń pielęgnacyjnych. - Udzieliliśmy wsparcia moralnego, politycznego i legislacyjnego temu protestowi. Wsparliśmy go nienachalnie, dyskretnie - powiedział europoseł. Jacek Kurski zapewnił, że rodzice protestujących dzieci nie sparaliżowali prac Sejmu. - Jestem przeciwny wprowadzaniu jakichkolwiek grup społecznych do Sejmu, bo nie tędy droga, ale potraktowałbym ten protest jako wyjątek potwierdzający regułę, bo niepełnosprawne dzieci i ich rodzice, to wyrzut sumienia dla całej klasy politycznej, dla rządu i zdrowej części społeczeństwa - powiedział Jacek Kurski. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Jeden na Jeden" w TVN24 (27.03.2014). Źródło: TVN24.

Przez 7 lat rządów Donald Tusk nabroił w stosunkach z Rosją i naraził nas na niebezpieczeństwo. Tusk zbił zegarek, a teraz chce go naprawiać - powiedział Jacek Kurski w TVN24 (20.03.2014).

- Bierność UE, w którą wpisywał się Tusk, była zaproszeniem Putina do akcji. Przez 7 lat rządów Donald Tusk nabroił w stosunkach z Rosją i naraził nas na niebezpieczeństwo. Tusk zbił zegarek, a teraz chce go naprawiać - ocenił europoseł Jacek Kurski w programie "Kropka nad i" w TVN24 (20.03.2014). - Po negocjacjach na Ukrainie Radosław Sikorski stał się bohaterem "mimo woli". Porozumienie opozycji z Wiktorem Janukowyczem zadziałało inaczej, niż planowano. Unia zachowała się jak "rozmemłany budyń", Catherine Ashton, szefowa unijnej dyplomacji, się skompromitowała. Dzisiaj trzeba uderzyć w petrodolary i gazodolary. Przeorientowanie polityki energetycznej wykończy Putina raz na zawsze - powiedział europoseł Jacek Kurski. - Zdolność szerokości gestu Tuska, aby wygrać wybory, jest nieograniczona - mówił Jacek Kurski, komentując start Michała Kamińskiego do Parlamentu Europejskiego z lubelskich list PO. - To jest duży sukces Kamińskiego, bo był już na kompletnym aucie - powiedział i dodał zwracając się do Kamińskiego - Michał, przeszedłeś na złą stronę mocy. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Kropka nad i" na antenie TVN24 (20.03.2014). Źródło: TVN24.

Żądamy weta Premiera Tuska na szczycie europejskim ws. rozszerzenia pakietu klimatycznego (20.03.2014).

Dziś na posiedzeniu Rady Europejskiej mają być przedstawione konkluzje na jutrzejszy szczyt europejski ws. rozszerzenia tzw. pakietu klimatycznego. Zakłada on zwiększenie ograniczenia emisji dwutlenku węgla przez państwa Unii Europejskiej z 20% na 43% w stosunku do emisji w 2005 roku. Solidarna Polska uznaje to za obłęd klimatyczny, który zagraża najważniejszym interesom Polski i spowoduje ogromne problemy gospodarcze i społeczne. W szczególności zagraża to polskiemu bezpieczeństwu energetycznemu i skazuje nasz kraj na jeszcze większe uzależnienie od gazu rosyjskiego, co w kontekście wydarzeń na Ukrainie może być szczególnie niebezpieczne. Pakiet klimatyczny ograniczający emisję CO2 o 43% z pewnością przyczyni się do horrendalnych podwyżek prądu dla przedsiębiorstw i gospodarstw domowych, a także likwidację tysięcy miejsc pracy i wyprowadzenie ich poza strefę Unii Europejskiej. Polska energia pochodzi w 90% z elektrowni cieplnych, w których spalany jest węgiel z polskich kopalń. Warto dodać, że inne kraje, takie jak Chiny czy USA (najwięksi emitenci gazu) nie przystąpili do globalnego porozumienia i nie podjęły znaczących redukcji CO2, a to jak wiadomo było warunkiem polskiej strategii i warunkiem na dalsze redukcje. Solidarna Polska apeluje do Premiera Donalda Tuska o zawetowanie na jutrzejszym szczycie, konkluzji Rady Europejskiej w części dotyczącej pakietu klimatycznego. Ponadto apelujemy, by Premier Donald Tusk natychmiast zbudował koalicję państw w Radzie Europejskiej, która będzie w stanie zawiesić na czas kryzysu poprzedni pakiet klimatyczno-energetyczny „3×20”, który przyjęty w 2008 roku obowiązuje do 2020 roku.
 Zobacz również - PRZYMIARKI DO NOWEGO PAKIETU KLIMATYCZNEGO.

Polska nie powinna rozpoczynać z Rosją żadnej wojny prywatnej - powiedział europoseł Jacek Kurski w Kontrwywiadzie RMF FM (18.03.2014).

- Polska nie powinna rozpoczynać z Rosją żadnej wojny prywatnej. Po to wstąpiliśmy do Unii, po to wstąpiliśmy do NATO, żeby te organizacje międzynarodowe, polityczne i militarne nas broniły. Ale Ambicje Polski, właśnie jako kraju buforowego, który sowietów i Rosję zna jak amen w pacierzu, powinno być, żeby nasze stanowisko było stanowiskiem NATO i Unii. Niestety do tej pory tak nie było - ocenił europoseł Jacek Kurski na antenie RMF FM. Putin triumfuje dziś wskutek braku dostatecznej reakcji Zachodu, a Obama skompromitował się resetem stosunków z Rosją. Zaprosił tym Putina do działania. To prawdopodobne, że teraz Putin pożre kolejne obwody Ukrainy - mówił europoseł Jacek Kurski. - Tusk nabroił w sprawie naszych stosunków z Rosją, a dziś chce być beneficjentem kryzysu na Ukrainie. On ma grzechy na sumieniu w naszym uzależnieniu o Rosji. Nie dajmy się teraz nabrać na sztaby kryzysowe premiera z wojewodami. Tusk to człowiek, który spacerował z Putinem po sopockim molo - przypomniał europoseł Jacek Kurski na antenie RMF FM. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "Kontrwywiad RMF FM" (18.03.2014). Źródło: RMF FM.

Więcej miejsc pracy. Wyższe płace w Polsce.

Polacy są bardzo ciężko pracującym narodem. Pomimo tego, średnie wynagrodzenie w Polsce to wciąż zaledwie 1/3 lub 1/4 wynagrodzenia jakie otrzymują pracownicy we Francji, Niemczech czy Wielkiej Brytanii. Słabość polskiego rynku pracy powoduje, że dwa miliony Polaków musiało wyjechać za pracą zagranicę. W ten sposób Polska straciła wielu ambitnych i pracowitych ludzi, którzy pracują teraz na dobrobyt innych państw. Dopóki w Polsce płace będą pozostawać na tak niskim poziomie, ludzie dalej będą stąd wyjeżdżać, a Polska coraz bardziej będzie się stawać peryferyjnym krajem UE. Dlatego Polska musi w szybkim czasie osiągnąć poziom płac taki jak w innych krajach UE. Dlatego trzeba postawić na wzrost polskiej przedsiębiorczości, wsparcie polskich małych i średnich rm, odbudowę przemysłu, rozwój wiedzy i tworzenie nowych technologii, likwidację barier biurokratycznych i system podatkowy, który zachęcać będzie do inwestycji w Polsce, a nie do transferowania zysków zagranicę. Polska w Unii Europejskiej musi oznaczać europejskie płace dla polskich pracowników. Kliknij tutaj i zobacz więcej.

Jacek Kurski w programie "Dziś wieczorem" na antenie TVP Info (15.03.2014).

Jacek Kurski w TVP Info - Jesteśmy gotowi do wyborów, weryfikowaliśmy swoją siłę wielokrotnie. Nie boimy się złych wyników sondaży - powiedział w programie „Dziś wieczorem” na antenie TVP Info europoseł Jacek Kurski, wiceprezes Solidarnej Polski. Jego zdaniem Michał Kamiński dołączając do ekipy PO w eurowyborach przeszedł na „stronę zła”, a Donald Tusk w polityce wobec Rosji wykonał zwrot o 180 stopni i „kradnie temat PiS”. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Dziś wieczorem" na antenie TVP Info (15.03.2014). Źródło: TVP Info.

Źródło: TVP Info.
Zobacz również:

SP rośnie w siłę! Podpisaliśmy porozumienie z Polskim Blokiem Ludowym.

Solidarna Polska jednoczy pod swym szyldem ugrupowanie Polski Blok Ludowy. Nie jest to ostatnie ugrupowanie, które dołącza do naszej formacji, gdyż prowadzimy rozmowy z różnymi środowiskami, dla których wspólną wartością jest nasza Ojczyzna. Solidarna Polska na swoje sobotnie posiedzenie Rady Głównej, które miało miejsce w Sejmie RP, zaprosiła przedstawicieli Polskiego Bloku Ludowego (Wacław Klukowski, Maciej Mojzesowicz, Ireneusz Pawłowski). Tematem przewodnim posiedzenia były bieżące problemy polskiego rolnictwa związane z afrykańskim pomorem świń, nierównymi dopłatami dla uprawiających ziemię oraz dramatyczna stopa życia na polskiej wsi. Na kanwie omówionych na Radzie Głównej problemów stworzone zostały postulaty, za którymi opowiada się Solidarna Polska wraz z Polskim Blokiem Ludowym. Na posiedzeniu doszło także do uroczystego podpisania porozumienia o współpracy.

Program europejski Solidarnej Polski.

Solidarna Polska ma jasny i zdecydowany program europejski: tyle Unii ile korzyści. Opowiadamy się za powrotem do Unii opartej na współpracy gospodarczej, a jesteśmy przeciw coraz dalej idącej integracji politycznej, wiążącej się z narzucaniem Polsce rozwiązań sprzecznych z poglądami Polaków. Polska w Unii Europejskiej nie może oznaczać wyłącznie europejskich regulacji, musi także oznaczać europejskie korzyści dla społeczeństwa. Innymi słowy - nasza obecność w Unii Europejskiej musi oznaczać, że nasze zarobki, zasiłki rodzinne i emerytury będą na poziomie wysoko rozwiniętych państw Wspólnoty. Uważamy przyjęcie Traktatu Lizbońskiego za bardzo ciężki błąd. Traktat Lizboński oznaczał nie tylko osłabienie pozycji Polski w UE, ale także otworzył drogę do coraz większego narzucania woli Brukseli państwom narodowym, w tym rozwiązań gospodarczo bardzo szkodliwych, jak np. ograniczenia w wydobywaniu gazu łupkowego, czy narzucanie Polsce ograniczeń w używaniu węgla.Bilans obecności Polski w UE nie jest jednoznaczny. Obok oczywistego skoku cywilizacyjnego osiągniętego dzięki funduszom strukturalnym, obserwowaliśmy również szereg strat: zamykane stocznie, cukrownie, narzucony Polsce kosztowny pakiet energetyczno-klimatyczny. Nie sposób także nie zauważyć nierównego traktowania polskich rolników (nierówne dopłaty), planowanych ograniczeń w eksploatacji w Polsce gazu łupkowego, czy poparcia UE dla niekorzystnego dla Polski rurociągu Nordstream. Solidarna Polska uważa, że Unia Europejska ma sens wyłącznie jako forum współpracy gospodarczej oraz ograniczonej współpracy politycznej. Jeżeli jednak nie powstrzyma się dalszego rozrostu kompetencji Brukseli, rozwiązania narzucane Polsce spowodują, że członkostwo w UE przestanie się nam opłacać. Solidarna Polska – jako jedyne ugrupowanie polityczne – niniejszym jasno formułuje warunki brzegowe opłacalności pozostawania Polski w strukturach UE. Europosłowie Solidarnej Polski zobowiązują się do działania na rzecz osiągnięcia poniższych postulatów, a także uważają, że dążenie do ich osiągnięcia powinno być obowiązkiem polskiego rządu. Kliknij tutaj i zobacz więcej.

Jacek Kurski w Parlamencie Europejskim o małym Hitlerku z KGB, Kanclerzu Niemiec który sprzedał się Rosji oraz zaniechaniach i błędach UE w polityce zagranicznej i energetycznej (Debata w PE ws. sytuacji na Ukrainie - 12.03.2014).

Kilka lat temu Władimir Putin powiedział, że największą geopolityczną tragedią XX wieku był rozpad Związku Radzieckiego. W tym kontekście trzeba widzieć wydarzenia na Ukrainie. Dotychczasowe rządy, zarówno pomarańczowe, jak i rząd Janukowicza, tworzyły chory, prorosyjski, oligarchiczny system. Dlatego powstał Majdan. Dlatego powstał ten fenomen trzeciej siły, która odrzuciła jednych i drugich. Pochylmy dziś głowy przed krwią Majdanu, pochylmy dziś głowy przed Ukraińcami, którzy stracili życie w walce o godność i wolność. Skala tego kryzysu nie byłoby może tak wielka, gdyby istniała wiarygodna oferta ze strony Unii Europejskiej. Tymczasem wobec oczywistego sprzeciwu Francji i Niemiec wobec europejskich aspiracji Ukraińców, oferta wobec Ukrainy była czystą fastrygą, „odfajkowaniem” tematu. Każdy rozsądny prezydent, ktokolwiek by nim był, musiałby tę ofertę odrzucić. Kryzys obnażył również słabość Unii Europejskiej. Unia zachowała się jak rozmemłany budyń, a Rosja, która była twarda i dała twardą ekonomiczną ofertę, zachowała się jak czołg, i wygrywała tę rozgrywkę. Pani Ashton okazała się kompletnie bezradna. Dopiero trójka ministrów musiała ratować sytuację. Co w przyszłości? Musimy wspierać demokrację, nie pozwolić na rosyjskie separatyzmy i dezintegrację kraju, musimy pozwolić Ukraińcom rozprawić się z dawnym reżimem, przeprowadzić lustrację, pozbawić oligarchów majątków i czekać na wiarygodnego prezydenta i rząd, którzy nie rozkradną europejskiej pomocy, i przedstawić im wiarygodną europejską integracyjną ofertę. Jako Polak, którego rodacy w liczbie 120 tysięcy zginęli z rąk band UPA, nie mogę nie postawić tego warunku, żeby wyłączyć z mainstreamu ukraińskiego ukraińskich nacjonalistów, którzy nie odcięli się od zbrodniczego dziedzictwa UPA. Na Wschodzie tworzy się matryca Europy na następnych 20 lat. Nie zmarnujmy europejskiej szansy na wolną Ukrainę, która będzie proeuropejska i niezależna od Rosji - powiedział europoseł Jacek Kurski podczas debaty w Parlamencie Europejskim na temat sytuacji na Ukrainie (12.03.2014).

Zobacz również - Skutki mogą być niewyobrażalne. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zagwarantowały Ukrainie integralność, gdy w 1994 roku Kijów rezygnował z broni atomowej (08.03.2014).

Po pierwsze Polska - Tyle wspólnych instytucji ile wspólnych wartości.

-  Mimo skoku infrastrukturalnego, który nastąpił wskutek dopływu środków unijnych, działania UE przyniosły Polsce dużo katastrofalnych zjawisk. Upadek stoczni, cukrowni, przyjęcie paktu fiskalnego oraz budowę gazociągu Nord Stream, omijającego Polskę. - Dlatego potrzebny jest nowy kurs europejski. Odejście od traktatu lizbońskiego i przejściu do formuły Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Traktat lizboński okazał się niewydolny, przestrzegaliśmy przed tym polski świat polityczny. Jego przyjęcie oznaczało kompletną degradację polskiej pozycji międzynarodowej. Jest kierunek, w którym powinna iść Europa, nie superpaństwo, nie fałszywa świecka ideologia, ale zasada: tyle wspólnych instytucji ile wspólnych wartości. Po pierwsze Polska - mówił Jacek Kurski kandydat Solidarnej Polski do Parlamentu Europejskiego z Warszawy (w wyborach zarządzonych na dzień 25.05.2014). Z Polski wypływają "grube miliardy zysków" hiper i supermarketów, banków i międzynarodowych korporacji, które swoje siedziby mają w najbogatszych krajach Unii. Unia Europejska staje się też źródłem zepsutych i zgniłych idei spod znaku tęczy zawłaszczonej przez homoseksualistów. Solidiarna Polska nie zgadza się na adopcję dzieci przez homoseksualistów i na to, by zajmowała się tym Unia Europejska. Podczas konwencji przedstawiono europejski dekalog Solidarnej Polski: wyższe płace w Polsce, wsparcie dla polskich rodzin na europejskim poziomie, złotówka musi pozostać polską walutą narodową, równe dopłaty dla polskich rolników, likwidacja pakietu klimatyczno-emergetycznego, gaz łupkowy szansą dla Polski, koniec Traktatu Lizbońskiego - powrót do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, precz z lewicową propagandą za unijne pieniądze, dość unijnej biurokracji oraz dość kosztownych oraz absurdalnych regulacji UE. O to wszystko mają walczyć w Parlamencie Europejskim kandydaci Solidarnej Polski. Kliknij tutaj i oglądaj całą konwencję Solidarnej Polski w Warszawie.

"Zawód Mama", pomoc dla kobiet-przedsiębiorców, ochronę i aktywizację zawodową kobiet 50+, bezpieczeństwo gwarantowane przez zaostrzenie prawa i realną opiekę zdrowotną, to tylko niektóre z tez programu Solidarnej Polski dla Kobiet.

W Dniu Kobiet, 8 marca w Sali Kolumnowej Sejmu RP odbyła się Wielka Konwencja Kobiet Solidarnej Polski. Nasze członkinie i sympatyczki przedstawiły program Solidarnej Polski dla Kobiet, projekt ustawy wprowadzający tzw. "Zawód Mama", pomoc dla kobiet-przedsiębiorców, ochronę i aktywizację zawodową kobiet 50+, bezpieczeństwo gwarantowane przez zaostrzenie prawa i realną opiekę zdrowotną, to tylko niektóre z tez programu Solidarnej Polski dla Kobiet. Kobiety stanowią ponad 50% populacji w Polsce, jednak ich aktywność zawodowa, społeczna i polityczna pozostaje na zdecydowanie niższym poziomie niż mężczyzn. Jest też niższa niż w większości krajów Unii Europejskiej. Mniejsza aktywność zawodowa kobiet skorelowana jest z niższym poziomem uczestnictwa w życiu publicznym, zarówno na szczeblu lokalnym jak i centralnym, a także w biznesie. Aby zmienić ten stan rzeczy konieczna jest zmiana polityki państwa, która powinna zmierzać do wyrównywania szans społecznych i politycznych kobiet i mężczyzn w Polsce. Propozycje takich rozwiązań zawiera program Solidarnej Polski dla Kobiet.

Skutki mogą być niewyobrażalne. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zagwarantowały Ukrainie integralność, gdy w 1994 roku Kijów rezygnował z broni atomowej - powiedział europoseł Jacek Kurski w audycji "Śniadanie w Trójce" (08.03.2014).

- Widzę niestety pesymistyczny obraz przyszłości. Dlatego, że dotychczasowa reakcja społeczności międzynarodowej wskazuje na takie myślenie pogodzenia się z zajęciem Krymu przez Rosję. Będzie to miało fatalne skutki i niewyobrażalne konsekwencje dla obecnych polityków - ocenił Jacek Kurski w audycji "Śniadanie w Trójce (08.03.2014). - Skutki mogą być niewyobrażalne. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zagwarantowały Ukrainie integralność, gdy w 1994 roku Kijów rezygnował z broni atomowej - powiedział europoseł. - Dotychczasowa, przyspieszona integracja Unii Europejskiej poniosła absolutną klęskę. W tym konflikcie było widać, że Unia zachowuje się kompletnie jak budyń rozmemłany, dyplomacja UE była kompletnie bezradna, gazociąg północny zbiera dzisiaj żniwo, gdzie Rosja za zgodą Platformy Obywatelskiej gazociąg, który omija Ukrainę i Polskę, a on służy dzisiaj Rosji do szantażowania Europy Zachodniej. Z tego trzeba wyciągnąć wnioski i działać twardo w Europie, żeby polski głos był głosem Unii Europejskiej. To powinna być ambicja Polski - powiedział. - Nie od rzeczy byłoby odebranie Rosji organizację Mundialu 2018. Putin sobie kpi kiedy między olimpiadą, a paraolimpiadą "robi" wojnę. Dlatego należy odebrać mu organizację Mundialu 2018 i przenieść gdziekolwiek indziej - ocenił wiceprezes Solidarnej Polski. - Odnoszę coraz większe wrażenie, że sprawa Ukrainy jest zasłoną dymną dla Platformy Obywatelskiej, żeby nie mówić o realnych problemach Polski - podsumował europoseł Jacek Kurski. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "Śniadanie w Trójce" (08.03.2014). Źródło: www.polskieradio.pl.

Świat międzynarodowy musi wiedzieć, że na tym Putin nie poprzestanie. Trzeba użyć wszelkich możliwości ekonomicznych, żeby rzucić Putina na kolana - powiedział Jacek Kurski w TVN24 (07.03.2014).

- Wiele zależy od społeczności międzynarodowej. Jeżeli społeczność międzynarodowa pozwoli Putinowi przejąć Krym, de facto bez konsekwencji, bo dotychczasowe konsekwencje są niestety ciągle symboliczne, a nie realne, to będzie to fatalny błąd pokazujący, że nic społeczność międzynarodowa nie zrozumiała z lekcji lat trzydziestych kiedy tak naprawdę bez egzaltacji oczywiście, ale zachowanie Hitlera w 1938 roku niczym się nie różniło od zachowania Putina teraz - powiedział europoseł Jacek Kurski w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 (07.03.2014). - Jeżeli Ameryka i Unia na to pozwolą, a do tej pory de facto pozwalają, to Krym będzie Rosyjski - ocenił wiceprezes Solidarnej Polski. - Planem Putina ogłoszonym w 2005 roku, tym słynnym tekstem, że "największą geopolityczną tragedią XX wieku był rozpad związku radzieckiego" była oczywiście maksymalna odbudowa imperium w granicach dawnego ZSRR i państw podległych. Perłą w koronie, czy warunkiem sine qua non, tego planu była Ukraina - ocenił. - Świat międzynarodowy musi wiedzieć, że na tym Putin nie poprzestanie i jeżeli mu się pozwoli zdobyć Krym to będzie chapał kolejne dawne kraje Związku Radzieckiego, czy kolejne obwody Ukrainy - zwrócił uwagę. - Odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana. Trzeba użyć wszelkich możliwości ekonomicznych, żeby rzucić Putina na kolana - podsumował europoseł Jacek Kurski. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 (07.03.2014). Źródło audio: www.tvn24.pl.

Jacek Kurski spotkał się w Brukseli z Premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem oraz Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schultzem (06.03.2014).

Wiceprzewodniczący Grupy EFD w Parlamencie Europejskim i Wiceprezes Solidarnej Polski Jacek Kurski spotkał się dziś rano (06.03.2014) w Brukseli z Premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem oraz Przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Martinem Schultzem. W spotkaniu wzięli udział również liderzy pozostałych grup w PE oraz minister spraw zagranicznych Ukrainy. Premier Jaceniuk zaapelował do liderów grup politycznych, aby wsparli starania Ukrainy o poszanowanie jej suwerenności, integralności terytorialnej, pokojowe rozwiązanie sporu z Rosją oraz udzielenie szybkiej pomocy gospodarczej. Arsenij Jaceniuk przekonywał, iż działania Rosji na Krymie nie są lokalnym konfliktem, lecz oczywistym „przestępstwem międzynarodowym” i powinny się spotkać z szybką i efektywną odpowiedzią. Jego zdaniem, aby przywrócić ład międzynarodowy, spokój w regionie oraz zażegnać groźbę wojny i destabilizacji w Europie, UE oraz USA powinny przedsięwziąć szybkie i zdecydowane kroki. Premier Jaceniuk powiedział, iż należy wprowadzić sankcje gospodarcze przeciwko Rosji, zamrozić rosyjskie aktywa finansowe, ograniczyć inwestycje rosyjskie w UE i zachodnie w Rosji oraz wprowadzić sankcje wizowe dla oligarchów z otoczenia Putina i przedstawicieli władz rosyjskich. Arsenij Jaceniuk przekonywał, iż UE powinna prześwietlić pochodzenie miliardów euro, zainwestowanych już przez Rosjan w UE oraz aktualnie wypływających z Rosji. Zdaniem wielu analityków pochodzą one z korupcji i innych przestępstw gospodarczych, a ich wejście do obrotu w UE ma charakter prania brudnych pieniędzy. Premier Ukrainy uważa, iż działania te „powinny być wprowadzone szybko i zdecydowanie”. Jego zdaniem kluczowa jest również realna dywersyfikacja dostaw gazu do UE. Aktualnie, niektóre kraje wspólnoty importują całość lub zdecydowaną większość tego surowca z Rosji. Oczekiwania premiera Ukrainy niestety nie zyskały uznania głównych grup, w których zasiada zdecydowana większość polskich europosłów tj. EPP (PO i PSL), S&D (SLD) i ECR (PiS i PRJG). Jedynymi liderami frakcji, którzy poparli postulaty Premiera Jaceniuka byli Jacek Kurski EFD (SP) - jedyny Polak, który brał udział w spotkaniu oraz Rebecca Harms reprezentująca frakcję Zielonych. Jacek Kurski powiedział podczas spotkania: "Jedyny język, jaki rozumie Rosja to język siły i adekwatnej odpowiedzi. Jeżeli agresja rosyjska nie spotka się ze zdecydowanymi sankcjami Zachodu będzie to oznaczało brak odpowiedzi i przyzwolenie na ciąg dalszy aneksji Ukrainy". Po spotkaniu Jacek Kurski nie krył rozczarowania stanowiskiem większości frakcji, nad którym w jego odczuciu unosił się duch Monachium z 1938 roku, otwierający poprzez krótkowzroczność, bierność i tchórzostwo mocarstw drogę do podboju Europy przez Adolfa Hitlera i 70 milionów ofiar II Wojny Światowej.

Projekt rezolucji Parlamentu Europejskiego autorstwa Solidarnej Polski wzywający kraje UE do sankcji wobec Rosji (05.03.2014).

Zachowanie Władimira Putina przypomina zachowanie Adolfa Hitlera z 1938 i 1939 roku - stwierdził Jacek Kurski na antenie TVN24 (05.03.2014).

Zachowanie Władimira Putina przypomina zachowanie Adolfa Hitlera z 1938 i 1939 roku - stwierdził europoseł Jacek Kurski w programie "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 (05.03.2014). Wtorkowa konferencja prezydenta Rosji, na której odniósł się do sprawy Ukrainy, pokazała, że ma on problemy z psychiką. - Była potwierdzeniem jego całkowitej nieobliczalności - powiedział wiceprezes Solidarnej Polski. Jacek Kurski powiedział, że dziwi go "ulga" Zachodu po konferencji Putina, dlatego, że Zachód nic nie zrozumiał z historii i kontynuuje błędy poprzedników. - Mam wrażenie, że gdyby ta galeria światowych przywódców, na czele z Obamą, żyła 70 lat temu, to dokładnie powtórzyłoby się to, co się wtedy wydarzyło - powiedział. - Dlatego, że nie ma żadnej różnicy i egzaltacji w porównaniach Putina 2014 z Hitlerem 1938. Pamiętajmy, że Hitler w 1938 to jest jeszcze Hitler bez Holokaustu, to Hitler awanturnik, któremu trzeba dawać coś, aby się od nas odczepił - dodał. Świat nie powinien był odetchnąć z ulgą, tylko dlatego, że Putin nie wypuścił na Waszyngton bomby atomowej. - Ta konferencja była potwierdzeniem jego całkowitej nieobliczalności, szaleństwa, on ma coś najwyraźniej z psychiką - stwierdził. Konferencja Putina, jako człowieka, który pogwałcił prawo międzynarodowe i dokonał niczym nieuzasadnionej agresji na sąsiednie państwo, była skandaliczna. Potrzebna jest na to zdecydowana odpowiedź Zachodu, a nadal jej nie ma. - Powinny choćby nastąpić ruchy sił NATO w krajach graniczących z Rosją i Ukrainą. To jest wtedy punkt wyjścia do rozmowy z Putinem, pokazanie siły i determinacji NATO, który jest dziś bardziej klubem dyskusyjnym niż sojuszem militarnym - stwierdził Jacek Kurski i przyznał, że tęskni za czasami, kiedy na czele USA stał Ronald Reagan. - To był człowiek, który wiedział, jak w takich sytuacjach reagować - zaznaczył. Dziś świat futruje kasą nieobliczalnego człowieka, który zachowuje się, jak mały Hitler i atakuje niewinne kraje. - Trzeba ekonomicznie rzucić Putina na kolana - ocenił europoseł Jacek Kurski. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Jeden na Jeden" na antenie TVN24 (05.03.2014). Źródło: www.tvn24.pl.

Putin marzy o takim stanowisku, jakie zaprezentował poseł Szejnfeld (PO). Pseudoromantyczny pacyfizm jest jak najbardziej na rękę Kremlowi - ocenił europoseł Jacek Kurski na antenie TVN24 (02.03.2014).


Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Kawa na ławę" na antenie TVN24 (02.03.2014). Źródło: www.tvn24.pl.
Zobacz również - Odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana. Polska oczywiście sama nie powinna nic z Rosją robić, ale być niezwykle aktywna w strukturach międzynarodowych UE i NATO - powiedział Jacek Kurski na antenie Radia ZET (02.03.2014).

Odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana. Polska oczywiście sama nie powinna nic z Rosją robić, ale być niezwykle aktywna w strukturach międzynarodowych UE i NATO - powiedział Jacek Kurski na antenie Radia ZET (02.03.2014).

- Mało kto wierzył kiedy w 2005 roku Putin mówił, że największą geopolityczną tragedią XX wieku był rozpad związku radzieckiego i on do odbudowy imperium zaczął intensywnie przystępować. Pierwszą akcją była Gruzja w 2008 roku. Teraz jest Ukraina i widać jak Putin jest rozsierdzony dlatego, że przegrał rozgrywkę o całą Ukrainę, stracił swoją najważniejsza figurę na Ukrainie, czyli Janukowycza. Przegrał rozgrywkę o połowę Ukrainy, przegrał nawet rozgrywkę o część wschodnią, okopuje się na Krymie i to już jest rodzaj pełzającej interwencji i tu odpowiedź świata zachodniego musi być bardzo zdecydowana - powiedział europoseł Jacek Kurski w audycji "7 Dzień Tygodnia" na antenie Radia ZET (02.03.2014). - Polska oczywiście sama nie powinna nic z Rosją robić, ale być niezwykle aktywna w strukturach międzynarodowych w UE i NATO, w których jesteśmy obecni - ocenił Jacek Kurski. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "7 Dzień Tygodnia" na antenie Radia ZET (02.03.3014). Źródło: www.radiozet.pl.
Szanowny Internauto, jeżeli chcesz być informowany na bieżąco o działalności Jacka Kurskiego, wpisz swój adres Email w okno poniżej (PRENUMERATA WWW.KURSKI.NET) i kliknij na pole "Submit". Twój adres Email zostanie dodany do bazy kontaktów i przy każdej opublikowanej nowej informacji na stronie www.kurski.eu będziesz otrzymywał wiadomość drogą elektroniczną. Twój adres Email będzie przechowywany w bazie kontaktów wyłącznie do celów przesyłania informacji dotyczących aktywności Jacka Kurskiego. Podając swój adres Email wyrażasz zgodę na przesyłanie informacji drogą elektroniczną przez serwis www.kurski.net zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.).

Szukaj artykułu lub tekstu (wpisz szukaną frazę lub wyraz):