Przewidywałem ten gest jednak nie sądziłem, że prezes posunie się do tego, aby zgłosić taką propozycję publicznie, a potem zejść z mównicy, zawinąć się do swojej limuzyny z czterema gorylami i odjechać nie czekając nawet na odpowiedź Zbigniewa Ziobro - Jacek Kurski gościem "Rozmowy kontrolowanej" w Radio ZET (2012.04.23).