O walce z przestępczością i korupcją, a także o bezpieczeństwie, służbie zdrowia i ułatwieniach socjalnych dla rodzin mówili politycy Solidarnej Polski podczas konwencji programowej Solidarnej Polski w Warszawie - "Czas na uczciwą i bezpieczną Polskę". W Polsce odradza się front obrony korupcji. Jacek Kurski przypominał też, że PO obiecywała, że będzie wszystko lepiej. - A co jest? Próba legalizacji miękkich narkotyków, basen narodowy, Amber Gold, homozwiązki i fotoradary - mówił wiceprezes Solidarnej Polski Jacek Kurski. - Nikt tyle Ci nie da, ile Platforma obiecywała. Obiecywali, że będzie wszystko lepiej, w zakresie infrastruktury, w zakresie dostępności świadczeń, uczciwości, walki z korupcją, poprawy bytu. A co jest? Próba legalizacji miękkich narkotyków, basen narodowy, Amber Gold, homozwiązki, a na koniec fotoradary. Dość tego - mówił podczas konwencji europoseł Jacek Kurski. Jak podkreślił, program Solidarnej Polski zawiera też rozwiązania dotyczące bezpieczeństwa socjalnego rodzin. - Mamy gotowe projekty, gotowe drużyny, gotowego lidera - zaznaczył. Dodał, że wierzy w sukces Solidarnej Polski w wyborach, zarówno do PE jak i samorządowych oraz widzi szanse na wejście Zbigniewa Ziobro do drugiej tury wyborów prezydenckich. Europoseł Jacek Kurski powiedział również, że Solidarna Polska jest alternatywą dla nieudolnej Platformy Obywatelskiej i nieskutecznego w roli opozycji Prawa i Sprawiedliwości. Solidarna Polska przygotowuje rozwiązania wzorowane na francuskich, zgodnie z którymi państwo będzie miało prawo odkupić po cenie zakupu sprywatyzowany majątek, który został nabyty przez inwestora w złej wierze, czyli po to by doprowadzić przedsiębiorstwo do upadłości, zwolnić ludzi i przejąć rynek. Podobne rozwiązania partia Zbigniewa Ziobry przygotowuje w sprawie zakupu ziemi. Kliknij tutaj i dowiedz się więcej o konwencji i programie "Czas na uczciwą i bezpieczną Polskę".