Po pierwsze Polska - Tyle wspólnych instytucji ile wspólnych wartości.

- Mimo skoku infrastrukturalnego, który nastąpił wskutek dopływu środków unijnych, działania UE przyniosły Polsce dużo katastrofalnych zjawisk. Upadek stoczni, cukrowni, przyjęcie paktu fiskalnego oraz budowę gazociągu Nord Stream, omijającego Polskę. - Dlatego potrzebny jest nowy kurs europejski. Odejście od traktatu lizbońskiego i przejściu do formuły Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Traktat lizboński okazał się niewydolny, przestrzegaliśmy przed tym polski świat polityczny. Jego przyjęcie oznaczało kompletną degradację polskiej pozycji międzynarodowej. Jest kierunek, w którym powinna iść Europa, nie superpaństwo, nie fałszywa świecka ideologia, ale zasada: tyle wspólnych instytucji ile wspólnych wartości. Po pierwsze Polska - mówił Jacek Kurski kandydat Solidarnej Polski do Parlamentu Europejskiego z Warszawy (w wyborach zarządzonych na dzień 25.05.2014). Z Polski wypływają "grube miliardy zysków" hiper i supermarketów, banków i międzynarodowych korporacji, które swoje siedziby mają w najbogatszych krajach Unii. Unia Europejska staje się też źródłem zepsutych i zgniłych idei spod znaku tęczy zawłaszczonej przez homoseksualistów. Solidiarna Polska nie zgadza się na adopcję dzieci przez homoseksualistów i na to, by zajmowała się tym Unia Europejska. Podczas konwencji przedstawiono europejski dekalog Solidarnej Polski: wyższe płace w Polsce, wsparcie dla polskich rodzin na europejskim poziomie, złotówka musi pozostać polską walutą narodową, równe dopłaty dla polskich rolników, likwidacja pakietu klimatyczno-emergetycznego, gaz łupkowy szansą dla Polski, koniec Traktatu Lizbońskiego - powrót do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, precz z lewicową propagandą za unijne pieniądze, dość unijnej biurokracji oraz dość kosztownych oraz absurdalnych regulacji UE. O to wszystko mają walczyć w Parlamencie Europejskim kandydaci Solidarnej Polski. Kliknij tutaj i oglądaj całą konwencję Solidarnej Polski w Warszawie.