Skutki mogą być niewyobrażalne. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zagwarantowały Ukrainie integralność, gdy w 1994 roku Kijów rezygnował z broni atomowej - powiedział europoseł Jacek Kurski w audycji "Śniadanie w Trójce" (08.03.2014).

- Widzę niestety pesymistyczny obraz przyszłości. Dlatego, że dotychczasowa reakcja społeczności międzynarodowej wskazuje na takie myślenie pogodzenia się z zajęciem Krymu przez Rosję. Będzie to miało fatalne skutki i niewyobrażalne konsekwencje dla obecnych polityków - ocenił Jacek Kurski w audycji "Śniadanie w Trójce (08.03.2014). - Skutki mogą być niewyobrażalne. Wielka Brytania i Stany Zjednoczone zagwarantowały Ukrainie integralność, gdy w 1994 roku Kijów rezygnował z broni atomowej - powiedział europoseł. - Dotychczasowa, przyspieszona integracja Unii Europejskiej poniosła absolutną klęskę. W tym konflikcie było widać, że Unia zachowuje się kompletnie jak budyń rozmemłany, dyplomacja UE była kompletnie bezradna, gazociąg północny zbiera dzisiaj żniwo, gdzie Rosja za zgodą Platformy Obywatelskiej gazociąg, który omija Ukrainę i Polskę, a on służy dzisiaj Rosji do szantażowania Europy Zachodniej. Z tego trzeba wyciągnąć wnioski i działać twardo w Europie, żeby polski głos był głosem Unii Europejskiej. To powinna być ambicja Polski - powiedział. - Nie od rzeczy byłoby odebranie Rosji organizację Mundialu 2018. Putin sobie kpi kiedy między olimpiadą, a paraolimpiadą "robi" wojnę. Dlatego należy odebrać mu organizację Mundialu 2018 i przenieść gdziekolwiek indziej - ocenił wiceprezes Solidarnej Polski. - Odnoszę coraz większe wrażenie, że sprawa Ukrainy jest zasłoną dymną dla Platformy Obywatelskiej, żeby nie mówić o realnych problemach Polski - podsumował europoseł Jacek Kurski. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "Śniadanie w Trójce" (08.03.2014). Źródło: www.polskieradio.pl.