Jacek Kurski

Było to ostentacyjne złamanie solidarności europejskiej przez Orbana - Jacek Kurski w "Kropce nad i" (19.02.2015).

Nie wierzę w reprymendę Ewy Kopacz dla Wiktora Orbana. Jeśli była, pewnie też była odczytywana z kartki. A więc zupełnie nieautentyczna. Należało skorzystać z tego, że nie była to wizyta nieoficjalna i kurtuazyjnie wymiksować się ze spotkania pod pozorem choroby czy wyjazdu. Było to ostentacyjne złamanie solidarności europejskiej przez Orbana. Francja i Niemcy "robią swoje biznesy kosztem całej Unii", Orban "nie chciał być gorszy", dlatego porozumiał się z Putinem w sprawie dostaw gazu. Ewa Kopacz nie powinna spotkać się z szefem węgierskiego rządu, mogła "wymigać się" np. chorobą, co byłoby dyplomatycznym wyjściem z sytuacji. Gdyby to Jarosław Kaczyński był premierem, na pewno odmówiłby tego spotkania. W sprawie Ukrainy Europa nie istnieje. Tusk i Mogherini w ogóle nie wykonują swoich zadań. Polski w tych rozmowach nie ma, a to świadczy, jak dramatycznie spadła nasza rola. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Kropka nad i" na antenie TVN24 (19.02.2015). Źródło: TVN24.
Udostępnij
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Obsługiwane przez usługę Blogger.