Jacek Kurski w "Faktach po Faktach" na antenie TVN24 (20.10.2014).

Politycy komentowali wypowiedzi byłego ministra spraw zagranicznych Radosława Sikorskiego dla amerykańskiego magazynu "Politico". Powiedział on, że Władimir Putin zaproponował Donaldowi Tuskowi w czasie jego wizyty w Moskwie w lutym 2008 r. rozbiór Ukrainy, oferując Polsce m.in. Lwów. Sikorski stwierdził też, że Polska spodziewała się aneksji Krymu od połowy 2013 roku. - To jest wiadomość porażająca, jeżeli do tej pory marszałek Sikorski tego nie zdementował, tzn., że ten wywiad jest prawdziwy, to on kompromituje zarówno Sikorskiego, (jak) i stawia w bardzo nieciekawym świetle Donalda Tuska - powiedział w "Faktach po Faktach" Jacek Kurski. - Jeżeli w 2008 r. Sikorski i Tusk dowiadują się, że na czele Kremla i na czele naszego wschodniego sąsiada stoi szaleniec, to jak wytłumaczą ich cały pomysł resetu stosunków z Rosją? - pytał Jacek Kurski i podkreślił, że Polska musi mieć ambicje, by kształtować politykę wschodnią Unii Europejskiej, a tymczasem Tusk sprawił, że jesteśmy marginalizowani i na wszystkich polach ponosimy porażki. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Fakty po Faktach" na antenie TVN24 (20.10.2014). Źródło: TVN24.