w "Kontrwywiadzie RMF FM" (19.05.2015).

Wbrew zachwytom sztabowców Komorowskiego, nie zrealizowali oni strategicznych rzeczy jak dotarcie do wyborców Pawła Kukiza i byłych wyborców PO i Komorowskiego. Nie wiem, czy agresywny Bronisław Komorowski, który atakował Andrzeja Dudę to było coś, co mogło przyciągnąć wyborców Kukiza. Strategiczne było dotarcie do dwóch targetów. Po pierwsze - do wyborców Pawła Kukiza. Nie wiem, czy agresywny Komorowski, który atakował cały czas Andrzeja Dudę, to było coś, co mogło ich przyciągnąć - absolutnie nie. A po drugie - do byłych wyborców Platformy i Komorowskiego, którzy nie poszli na wybory. Jeżeli oni znowu zobaczyli niezwykle agresywnego Komorowskiego, który debatował z nieistniejącym PiS-em. Nie do przyjęcia są także chwyty jakich dopuścił się Tomasz Lis i jego goście podczas wczorajszego programu. Jestem porażony tym, co się stało wczoraj w programie Tomasza Lisa. Obrażono przy 2,5 milionach widowni, a przeproszono na Twitterze przy 40 tys. fallowersów. Bardzo przepraszam - to są numery poniżej pasa. Nie wiem , dlaczego ktoś nie lubi imienia Kinga, być może ma jakieś powody, natomiast ta sprawa powinna zostać wyjaśniona i nie wiem, czy sztab nie powinien tutaj bardziej gwałtownie zareagować. To są chwyty poniżej pasa. To, co się stało z atakiem na ten etat (…) z atakiem na Kingę Dudę, ten bezustanny atak Bronisława Komorowskiego i dzielenie, próba spychania Andrzeja Dudy i dodawania mu masek, których on nie ma, to jest zaprzeczenie hasła, że „zgoda buduje”. Mam nadzieję, że za te numery, które teraz robi, te ataki poniżej pasa zostanie również ukarana. Atakowanie rodziny, myślę, że Polacy to zauważyli i za te numery, które zrobiono wczoraj u Tomasza Lisa, za to, do czego się dopuścił Bronisław Komorowski atakując tak nieczysto, zostanie ukarany przy najbliższych wyborach. Kliknij tutaj i słuchaj, czytaj lub oglądaj całą audycję "Kontrwywiad RMF FM" (19.05.2015). Źródło: RMF FM.