Jacek Kurski w programie "Minęła 20" w TVP Info (29.04.2014).

- Po co w przestrzeni publicznej stosować rodzaj przemocy symbolicznej w stosunku do dużej części społeczeństwa - powiedział europoseł Jacek Kurski w programie "Minęła 20" w TVP Info. - Tęcza która jest promocją homoseksualizmu jest oczywistym złamaniem przykazań i jest czystym nadużyciem - ocenił wiceprezes Solidarnej Polski. - Czym innym jest tolerancja, a czym innym jest ostentacja i afirmacja. Na tym polega to nadużycie. My się otwierajmy na inne wartości europejskie. Po co tęcza, po co promocja homoseksualizmu, przyjmujmy z zachodu to co jest dobrym standardem. Gdyby wszyscy byli homoseksualistami to nie byłoby Polski, to nie byłoby polskich rodzin. Nie narzucajmy ludziom, zwłaszcza na placu Zbawiciela, symboli homoseksualizmu - zaznaczył europoseł Jacek Kurski. - Jeśli tęcza ma być pozostałością po polskiej prezydencji w Unii Europejskiej to niech wyraża myśl, czym ta Polska obecność w Unii Europejskiej ma być. I my jako Solidarna Polska uważamy, że nic tak bardzo nie wyraża polskiej obecności w Unii, jak Polski interes narodowy wyrażany w kolorach biało-czerwonych. Stąd pomysł odbudowy tęczy w kolorach narodowych - powiedział europoseł. - Pozostałością polskiej prezydencji w UE jest tęcza, a prezydencji niemieckiej Traktat Lizboński dzięki któremu Niemcy dyktują warunki i mamy koncert wielkich mocarstw. Pozostałością francuskiej prezydencji jest pakiet klimatyczno-energetyczny, który nas zabija, a francuzom daje gigantyczne pieniądze. A pozostałością polskiej prezydencji jest tęcza. Czyli wielkie mocarstwa załatwiły sobie pieniądze i wpływy, wpisały w kontekst europejski swoje interesy - ocenił europoseł. - My jako Polacy powinniśmy w Unii bronić własnego interesu, walczyć o dopłaty dla rolników, gaz łupkowy, zawieszenie pakietu klimatyczno-energetycznego, więcej pieniędzy na każde dziecko tak jak mają Polki w Wielkiej Brytanii - wymieniał Jacek Kurski. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Minęła 20" na antenie TVP Info (29.04.2014). Źródło: TVP Info.

Jacek Kurski na debacie w Kulturze Liberalnej (29.04.2014).


Jacek Kurski na spotkaniu w Związku Powstańców Warszawskich (29.04.2014).


Jacek Kurski odpowie na Twoje pytanie.

Kto pyta nie błądzi... Jacek Kurski odpowie na Twoje pytanie. Prześlij swoje pytanie do Jacka Kurskiego, a odpowiedź video zamieścimy na facebook.com/kurski i stronie www.kurski.net 
Jak przesłać pytanie? Pytanie prosimy przesłać na adres: jacek.kurski@interia.eu lub zamieścić w komentarzu na facebook.com/kurski

Obok oczywistego skoku cywilizacyjnego osiągniętego dzięki funduszom strukturalnym, obserwowaliśmy również szereg strat: zamykane stocznie, cukrownie, narzucony Polsce kosztowny pakiet energetyczno-klimatyczny. Nie sposób także nie zauważyć nierównego traktowania polskich rolników (nierówne dopłaty), planowanych ograniczeń w eksploatacji w Polsce gazu łupkowego, czy poparcia UE dla niekorzystnego dla Polski rurociągu Nordstream.

Jacek Kurski w programie "Tomasz Lis na żywo" w TVP2 (28.04.2014).

- Polska nie jest państwem laickim w rozumieniu np. Francji. Polska jest krajem, który nawet w konstytucji wprowadzonej głosami lewicy, odwołuje się do oczywistego systemu aksjologicznego. W preambule konstytucji zapisano "...my, Naród Polski - wszyscy obywatele Rzeczypospolitej, zarówno wierzący w Boga będącego źródłem prawdy, sprawiedliwości, dobra i piękna, (...) wdzięczni naszym przodkom za ich pracę, za walkę o niepodległość okupioną ogromnymi ofiarami, za kulturę zakorzenioną w chrześcijańskim dziedzictwie Narodu..." - zacytował europoseł Jacek Kurski na początku programu "Tomasz Lis na żywo" w TVP2. - Nikt nie zmuszał nikogo, aby sakralizować państwo. Tylko przy okazji kanonizacji zwrócić hołd człowiekowi, który był absolutnie centralną postacią naszego i kilku pokoleń Polaków, który był największym z rodu Słowian, który był najwybitniejszym Polakiem i któremu zawdzięczamy naprawdę bardzo, bardzo wiele - powiedział Jacek Kurski. - Byłem wczoraj w Watykanie i tyle dobra, wspólnoty, solidarności narodowej, znakomitych uczuć, które można było tam odczuć między Polakami... To była wielka zasługa Jana Pawła II i jest mi niezmiernie przykro, że musimy wracać do polityki, gdzie zawsze znajdą się jacyś ludzie z lewicy, którzy będą swoje dwa grosze politycznie ugrać. Kanonizacja była okazją do zwrócenia hołdu temu najwybitniejszemu Polakowi. I naprawdę, wstyd mi za lewicę - ocenił wiceprezes Solidarnej Polski Jacek Kurski sytuację oczerniania przez SLD i Ruch Palikota, Wielkiego Polaka - Jana Pawła II. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Tomasz Lis na żywo" na antenie TVP2 (28.04.2014). Źródło: TVP2.

Tyle Unii ile korzyści.

Solidarna Polska ma jasny i zdecydowany program europejski: tyle Unii ile korzyści. Opowiadamy się za powrotem do Unii opartej na współpracy gospodarczej, a jesteśmy przeciw coraz dalej idącej integracji politycznej, wiążącej się z narzucaniem Polsce rozwiązań sprzecznych z poglądami Polaków. Polska w Unii Europejskiej nie może oznaczać wyłącznie europejskich regulacji, musi także oznaczać europejskie korzyści dla społeczeństwa. Innymi słowy - nasza obecność w Unii Europejskiej musi oznaczać, że nasze zarobki, zasiłki rodzinne i emerytury będą na poziomie wysoko rozwiniętych państw Wspólnoty. Uważamy przyjęcie Traktatu Lizbońskiego za bardzo ciężki błąd. Traktat Lizboński oznaczał nie tylko osłabienie pozycji Polski w UE, ale także otworzył drogę do coraz większego narzucania woli Brukseli państwom narodowym, w tym rozwiązań gospodarczo bardzo szkodliwych, jak np. ograniczenia w wydobywaniu gazu łupkowego, czy narzucanie Polsce ograniczeń w używaniu węgla.Bilans obecności Polski w UE nie jest jednoznaczny. Obok oczywistego skoku cywilizacyjnego osiągniętego dzięki funduszom strukturalnym, obserwowaliśmy również szereg strat: zamykane stocznie, cukrownie, narzucony Polsce kosztowny pakiet energetyczno-klimatyczny. Nie sposób także nie zauważyć nierównego traktowania polskich rolników (nierówne dopłaty), planowanych ograniczeń w eksploatacji w Polsce gazu łupkowego, czy poparcia UE dla niekorzystnego dla Polski rurociągu Nordstream. Solidarna Polska uważa, że Unia Europejska ma sens wyłącznie jako forum współpracy gospodarczej oraz ograniczonej współpracy politycznej. Jeżeli jednak nie powstrzyma się dalszego rozrostu kompetencji Brukseli, rozwiązania narzucane Polsce spowodują, że członkostwo w UE przestanie się nam opłacać. Solidarna Polska - jako jedyne ugrupowanie polityczne - niniejszym jasno formułuje warunki brzegowe opłacalności pozostawania Polski w strukturach UE. Europosłowie Solidarnej Polski zobowiązują się do działania na rzecz osiągnięcia poniższych postulatów, a także uważają, że dążenie do ich osiągnięcia powinno być obowiązkiem polskiego rządu. Kliknij tutaj i zobacz więcej.

Jacek Kurski "Gościem Radia ZET" (22.04.2014).

- Oczywiście, że to jest kpina Putina ze wszystkich i kpina z własnego porozumienia, bo Genewa jest taką syntezą Monachium i Jałty. To jest usankcjonowanie aneksji Krymu. W momencie, kiedy się już spuszcza litościwą kurtynę milczenia na kwestie Krymu, czyli aneksji tego, czyli faktu, że po 70 latach pokoju w Europie jedno z mocarstw II wojny światowej Rosja, dokonuje spektakularnej aneksji części terytorium niepodległego państwa, to to jest złamanie zasady równowagi stron i pokoju w Europie. I robienie jakichkolwiek porozumień, doraźnych, z Rosją z usankcjonowaniem tego faktu jest tak naprawdę zaproszeniem Putina do rozbestwienia go i do pójścia dalej. Genewa będzie odpowiedzialna za aneksję kolejnych obwodów wschodniej Ukrainy, Doniecka, Ługańska, Dniepropietrowska, być może Odessy i to jest historyczna odpowiedzialność mięczaków na Zachodzie za rozbiór Ukrainy - mówił europoseł Jacek Kurski w programie "Gość Radia ZET" (22.04.2014). - To, co Ronald Reagan zrobił z o wiele groźniejszym partnerem, partnerem czy przeciwnikiem czyli Związkiem Radzieckim, który był w ogóle wielokrotnie wtedy mocniejszy i gospodarczo i militarnie i bez jednego wystrzału Reagan rzucił ich na kolana, będąc konsekwentnym w wyścigu ekonomicznym. Dlatego, że wyścig zbrojny wtedy de facto był wyścigiem ekonomicznym. Dzisiaj potencjał, różnica potencjałów w PKB między Zachodem, Stany Zjednoczone, Kanada i Unia Europejska a Rosją jest po prostu dramatycznie na korzyść Zachodu. PKP Rosji wynosi dwa biliony dwieście pięćdziesiąt miliardów dolarów, Niemiec wynosi ponad cztery, przecinek sto miliardów dolarów, Stanów Zjednoczonych ponad szesnaście, prawie siedemnaście miliardów dolarów. Ale przez ten totalitarny, czy teraz już quasi totalitarny, autorytarny system marnuje te wszystkie już od kilkudziesięciu lat, ale to już nie mówiąc od trzystu lat, no ale tak spektakularnie to marnuje od bolszewizmu dopiero te wszystkie zasoby i wystarczy wyciągnąć wniosek z następujących danych - połowa kasy, którą dysponuje Putin jest futrowana przez Zachód, gazodolary, petrodolary. Wystarczy zrobić reorientację, szybką, jak najszybszą i Putin leży, leży dlatego, że własne społeczeństwo przyjdzie głodne i wściekłe do niego, bo nie będzie połowy kasy. W związku z czym trzeba jak najszybciej przeorientować zasilanie Europy ze wschodu na zachodnie i jest na to gigantyczny rynek. To co Tusk teraz mówi o unii energetycznej jest oczywiście rozsądne, tylko że, skala zaniedbać wcześniej Tuska na rynku bezpieczeństwa energetycznego też jest porażająca - podsumował na antenie Radia ZET europoseł i wiceprezes Solidarnej Polski Jacek Kurski. Kliknij tutaj i "oglądaj" całą audycję "Gość Radia ZET" (22.04.2014). Źródło: Radio ZET.

Jacek Kurski z wizytą w Liceum Ogólnokształcącym w Górze Kalwarii (15.04.2014).


Jacek Kurski z Brukseli na antenie radia TOK FM (15.04.2014).

- W zeszłym roku pięć razy wzięliśmy udział w wyborach i pięć razy przekroczyliśmy próg wyborczy - mówił Jacek Kurski na antenie radia TOK FM. Podkreślał, że na przykład na Podkarpaciu w wyborach uzupełniających do Senatu, kandydat Solidarnej Polski zdobył 11,1 proc. głosów. A to zupełnie się rozmijało z wynikami sondażowymi. - Mamy bardzo dobre listy, mamy Ziobrę, Cymańskiego, Dorna, Kempę, Mularczyka, Kurskiego, Derę. Wielu innych o mocnych, prawicowych nazwiskach. Odniesiemy sukces w tych wyborach - mówił Jacek Kurski na antenie radia TOK FM (15.04.2014). Źródło: TOK FM.

Gołym okiem widać, że Władimir Putin chce oderwać kolejne obwody Ukrainy - powiedział Jacek Kurski na antenie RDC (14.04.2014).

Rosjanie pójdą tak daleko, aż nie napotkają oporu - powiedział Jacek Kurski w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 (14.04.2014).

http://www.tvn24.pl/jeden-na-jeden,44,m/kurski-rosjanie-pojda-tak-daleko-az-nie-napotkaja-oporu,418302.html
- Obawiam się, że wschód Ukrainy czeka los Krymu. Rosjanie to są tacy ludzie, którzy pójdą tak daleko, aż nie napotkają oporu. Wobec tego już oddanie Krymu bez jednego wystrzału było oczywistym błędem - powiedział w "Jeden na jeden" Jacek Kurski z Solidarnej Polski. Mówiąc o tym, że wschód Ukrainy czeka los Krymu, zaznaczył, iż winna jest temu m.in. Unia Europejska. - Mam pretensje do tych polityków europejskich, którzy jeździli na Majdan, jeszcze w czasie rewolucji, zanim się polała krew, i rozbudzali proeuropejskie aspiracje Ukraińców, nie mając odpowiedniego poparcia ze strony Zachodu - powiedział europoseł. - Niech więc jadą teraz do Charkowa czy Ługańska i bronią niepodległości Ukrainy - dodał. Jacek Kurski zaznaczył, że politycy rozbudzali prozachodnie ambicje Ukrainy, a okazało się, że Unia Europejska i NATO "mają ją w nosie". - Stwarzali iluzję szybkiej akcesji - zaznaczył. Zdaniem europosła Jacka Kurskiego, błędem była bierność Zachodu ws. aneksji Krymu. - Rosjanie to są tacy ludzie, którzy pójdą tak daleko, aż nie napotkają oporu. Wobec tego już oddanie Krymu bez jednego wystrzału było oczywistym błędem - ocenił. W opinii Jacka Kurskiego, jasne jest, że Władimir Putin, realizując politykę imperialną, zmierza do odbudowy dawnego ZSRR. Wiadomo też, jak podkreślił, że Polska nie ma wpływu na prezydenta Rosji, ale powinna mieć wpływ na Unię Europejską. - Należało przygotować Unię Europejską i wytłumaczyć, że to oczywiste, iż nastąpi reakcja rosyjska i że UE musi być gotowa do bardziej radykalnych działań, czyli np. zablokować konta wszystkich oligarchów rosyjskich i związanych z Wiktorem Janukowyczem - powiedział Jacek Kurski. Jego zdaniem, pieniądze te powinny pójść na dozbrojenie Ukrainy. Pytany, czy jego zdaniem kanclerz Niemiec Angela Merkel jest w stanie poświęcić swoje dobre relacje z Rosją, odpowiedział: - Jeśli ktoś wyznaje prymat geszeftów z Putinem ponad zasady wolności, niepodległości i elementarnych praw człowieka, to ponosi historyczną odpowiedzialność za rozbestwienie się postsowieckiego imperializmu - stwierdził i dodał, że Polska powinna mieć ambicje kształtowania wschodniej polityki UE i NATO, być uszami i oczami Zachodu wobec Rosji. - A jesteśmy kibicami poprawnych relacji Francji i świetnych relacji Niemiec z Rosją - powiedział Jacek Kurski i dodał, że Polska nie powinna prowadzić prywatnej wojenki z Rosją, ale działać wspólnie z UE. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Jeden na jeden" na antenie TVN24 (14.04.2014). Źródło: TVN24.

Zobacz również - Sikorski i Tusk wystawili Polskę na niebezpieczeństwo - powiedział Jacek Kurski w Trójce (02.04.2014).

PO PIERWSZE POLSKA!

-  Mimo skoku infrastrukturalnego, który nastąpił wskutek dopływu środków unijnych, działania UE przyniosły Polsce dużo katastrofalnych zjawisk. Upadek stoczni, cukrowni, przyjęcie paktu fiskalnego oraz budowę gazociągu Nord Stream, omijającego Polskę. - Dlatego potrzebny jest nowy kurs europejski. Odejście od traktatu lizbońskiego i przejściu do formuły Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej. Traktat lizboński okazał się niewydolny, przestrzegaliśmy przed tym polski świat polityczny. Jego przyjęcie oznaczało kompletną degradację polskiej pozycji międzynarodowej. Jest kierunek, w którym powinna iść Europa, nie superpaństwo, nie fałszywa świecka ideologia, ale zasada: tyle wspólnych instytucji ile wspólnych wartości. Po pierwsze Polska - mówił Jacek Kurski kandydat Solidarnej Polski do Parlamentu Europejskiego z Warszawy (w wyborach zarządzonych na dzień 25.05.2014). Z Polski wypływają "grube miliardy zysków" hiper i supermarketów, banków i międzynarodowych korporacji, które swoje siedziby mają w najbogatszych krajach Unii. Unia Europejska staje się też źródłem zepsutych i zgniłych idei spod znaku tęczy zawłaszczonej przez homoseksualistów. Solidiarna Polska nie zgadza się na adopcję dzieci przez homoseksualistów i na to, by zajmowała się tym Unia Europejska. Podczas konwencji przedstawiono europejski dekalog Solidarnej Polski: wyższe płace w Polsce, wsparcie dla polskich rodzin na europejskim poziomie, złotówka musi pozostać polską walutą narodową, równe dopłaty dla polskich rolników, likwidacja pakietu klimatyczno-emergetycznego, gaz łupkowy szansą dla Polski, koniec Traktatu Lizbońskiego - powrót do Europejskiej Wspólnoty Gospodarczej, precz z lewicową propagandą za unijne pieniądze, dość unijnej biurokracji oraz dość kosztownych oraz absurdalnych regulacji UE. O to wszystko mają walczyć w Parlamencie Europejskim kandydaci Solidarnej Polski. Kliknij tutaj i oglądaj całą konwencję Solidarnej Polski w Warszawie.

Jacek Kurski odpowiada na pytania "Rzeczpospolitej".

Na pytania "Rzeczpospolitej" odpowiada Jacek Kurski, kandydat do Parlamentu Europejskiego z listy Solidarnej Polski.
Rzeczpospolita: 1. Przyszłość integracji. Czy UE powinna pozostać dalej związkiem państw, zmierzać w kierunku federalizacji, czy też stawać się w dłuższej perspektywie superpaństwem?
Jacek Kurski: Doświadczenie polityczne i historyczne uczy, że Europa najlepiej działa na zasadzie porozumienia między państwami narodowymi. Zatem największą szkodę jaka Unia Europejska może wyrządzić Europie jest zniszczenie tożsamości narodowych i próba budowania superpaństwa - w przeszłości mieliśmy kilka takich planów i wszystkie kończyły się tragedią dla kontynentu. Nikt nie neguje obecnie generalnej potrzeby budowania relacji opartych na wzajemnym zaufaniu i poszanowaniu pomiędzy europejskimi państwami. Jednak Europa musi rozwijać się wzdłuż osi budowania relacji między państwami i narodami a nie wzdłuż osi budowania ponadnarodowych instytucji. Postępujący deficyt demokracji w Unii Europejskiej wraz z nowymi kompetencjami danymi instytucjom unijnym w ramach Traktatu Lizbońskiego sprawia, że mamy do czynienia z dyktatem UE, który dzieje się w interesie dużych państw a ze szkodą dla małych i średnich. Jest wielką krzywdą dla każdego europejskiego narodu, że kluczowe decyzje dla jego gospodarki, kultury czy prawa są podejmowane w większości w Brukseli a nie we własnych krajowych parlamentach. Opowiadam się zdecydowanie za Europą jako związkiem wolnych państw, które zatrzymują dla siebie suwerenność prawną, oddając Brukseli kompetencje do harmonizacji wspólnych obszarów współpracy, ale pod rygorem ostatecznego zatwierdzenia tych propozycji przez parlamenty narodowe. Z mojego doświadczenia parlamentarnego w Parlamencie Europejskim jasno wynika, że w ostatecznym rozrachunku każda decyzja instytucji unijnych jest wspierana lub zwalczana przez jakieś europejskie państwo.

Jacek Kurski w Polsat News (09.04.2014).


Źródło: Polsat News.

Jacek Kurski w Pruszkowie (09.04.2014).

Pruszków i inne miasta wokół Warszawy bardzo często nie wykorzystują wszystkich korzyści płynących z funduszy europejskich - mówił Jacek Kurski na spotkaniu (09.04.2014) z wiceprezydentem Pruszkowa Andrzejem Kurzelą oraz Danutą Tyniec. Solidarna Polska startuje do Parlamentu Europejskiego z hasłem "Po pierwsze Polska". Po pierwsze Polska w gospodarce, po pierwsze Polska w polityce i po pierwsze Polska w wartościach jakim powinniśmy się kierować. - W Brukseli decyduje się kształt ponad 70 proc. prawa, które potem obowiązuje w Polsce. Dlatego musimy mieć tam silną reprezentację patriotów, którzy znają się na sprawach europejskich - mówił Jacek Kurski. Solidarna Polska domaga się m.in. utrzymania złotówki jako waluty narodowej, równych dopłat dla polskich rolników, likwidacji pakietu klimatycznego i Traktatu Lizbońskiego, wspiera rozwój wydobycia gazu łupkowego i politykę prorodzinną. - Trzeba też powiedzieć "dość" olbrzymim kosztom unijnej biurokracji i rozkradania unijnych pieniędzy - powiedział Jacek Kurski. 

Jacek Kurski w programie "Gość Poranka" w TVP Info (09.04.2014).

- Zamach jest rzeczą, która buduje pozycję Antoniego Macierewicza i rodzaj psychicznego uzależnienia od niego Jarosława Kaczyńskiego. To szkodzi sprawie - powiedział w programie „Gość Poranka” w TVP Info Jacek Kurski z Solidarnej Polski. Jacek Kurski mówiąc na temat przyczyn katastrofy smoleńskiej nie wykluczył żadnej możliwości. - Nie mówię, że na pewno zamachu nie było. Wydaje mi się jednak, że gdyby miał być wybuch, to byłby on w momencie, gdy samolot miałby prawidłowo wylądować nad pasem startowym - powiedział Jacek Kurski. - Cała tajemnica katastrofy samolotu polega na tym, że samolot był 130 metrów od pasa. W związku z czym został zwiedziony na bok, wyprowadzony w pole i wpuszczony w błoto i krzaki. Tu, jeśli była perfidia osób trzecich, wieży kontroli lotu, Rosji, to polegała na wyprowadzeniu samolotu na niechybną śmierć. Po co wtedy wybuch? To absurd - dodał. - Wydaje mi się, że Jarosław Kaczyński jest uzależniony od Antoniego Macierewicza. Jako najbardziej radykalny, stawiający najdalej idące tezy, sam Macierewicz w to nie wierzy. Najpierw mówi, że wybuch był u góry, a potem twierdzi, że jeszcze trzy osoby przeżyły i je dobijano. To jest tworzenie jakiegoś uzależnienia, kościoła smoleńskiego, kolejnych chorych teorii - zaznaczył Jacek Kurski. Jacek Kurski oświadczył, że Solidarna Polska bezwzględnie chce prawdy na temat katastrofy smoleńskiej. - Uważamy, że prawdę będzie można wyjaśnić przez nowy polski prawicowy rząd, który zwróci się np. do rządu Stanów Zjednoczonych, który na pewno wie, co się stało, elektronicznie badając tę część Europy, na styku NATO i Rosji - powiedział polityk Solidarnej Polski. - Sprawy nie można wyjaśnić dopóki polski rząd nie wystąpi o to, co Amerykanie wiedzą na ten temat. Rządowi Donalda Tuska nie zależy na wyjaśnieniu tej sprawy. Rząd Tuska nie skorzystał ani z pomocy NATO - zginęło sześciu generałów Sojuszu - ani z pomocy Unii Europejskiej. Nie zwrócił się też do rządu Stanów Zjednoczonych. To ewidentna wina rządu Tuska - podsumował europoseł Jacek Kurski na antenie TVP Info (09.04.2014). Źródło: TVP Info.
Źródło: TVP Info.

Równe dopłaty dla polskich rolników.

Polska jest państwem posiadającym znakomite rolnictwo. Polscy rolnicy coraz lepiej konkurują na wspólnym europejskim rynku. Jednak warunki konkurencji nie są równe, gdyż polscy rolnicy otrzymują znacznie niższe dopłaty bezpośrednie niż rolnicy z innych państw UE. Polska może stać się liderem w produkcji i przetwórstwie żywności, a rolnictwo może być jedną z ważniejszych gałęzi polskiej gospodarki, zatrudniającą miliony osób. Nie stanie się tak jednak, jeżeli polscy rolnicy będą ciągle dyskryminowani w porównaniu z rolnikami niemieckimi czy francuskimi. Średnia wysokość dopłat wynosi w UE około 271 Euro. Obecnie polscy rolnicy dostają dopłaty bezpośrednie w wysokości 75 procent średniej unijnej, a w 2020 roku ma to być około 83,5 procent. W Grecji rolnik może otrzymać 540 Euro, w Niemczech ok 420, we Francji 350, w Holandii i Belgii 410 Euro. Natomiast rolnik z Polski może otrzymać zaledwie około 200 Euro, a więc znacznie poniżej średniej. Solidarna Polska opowiada się za Unią Europejską, która zapewnia równe warunki konkurencji wszystkim rolnikom. Dopłaty bezpośrednie muszą zostać wyrównane. Kliknij tutaj i zobacz więcej.

Dzień kanonizacji Jana Pawła II dniem ustawowo wolnym od pracy.

- Kanonizacja polskiego papieża to jedno z największych przeżyć emocjonalnych dla większości polskich katolików. I chodzi nam o to, by ludzie nie musieli tego dnia na przykład siedzieć na kasie w Tesco - zaznaczył europoseł Jacek Kurski na konferencji prasowej. Już za kilka dni, 27 kwietnia br. błogosławiony Jan Paweł II zostanie ogłoszony świętym. W związku z tym, Solidarna Polska proponuje, by ten jeden - szczególny dla Polaków dzień - był dniem wolnym od pracy i został potraktowany jak dzień świąteczny. Dzięki temu, każdy Polak, który nie będzie musiał 27 kwietnia pracować, ma szanse godnie przeżyć ten wielki i doniosły moment w historii Polski, chociażby poprzez oglądanie transmisji telewizyjnych, udział w mszach i nabożeństwach czy nawet poprzez pobyt w Rzymie. Solidarna Polska wyraża nadzieję, że ta inicjatywa wpisuje się w oddanie czci Wielkiemu Polakowi przez Państwo Polskie, gdyż to właśnie Jan Paweł II ma niekwestionowane zasługi w walce o wolność, moralność i duchowość naszego kraju. Nasze ugrupowanie apeluje do Marszałek Ewy Kopacz, a także do posłów o przyjęcie projektu Solidarnej Polski jeszcze na tym posiedzeniu Sejmu.

Sikorski i Tusk wystawili Polskę na niebezpieczeństwo - powiedział Jacek Kurski w Trójce (02.04.2014).

Jacek Kurski mówił w radiowej Trójce o spóźnionych decyzjach NATO i polityce gazowej. Bronisław Komorowski na piątek zwołał Radę Gabinetową w sprawie Ukrainy. Zdaniem wiceprezesa Solidarnej Polski, prezydent chce kontynuować kurs zapoczątkowany spotkaniami Rady Bezpieczeństwa Narodowego i szukać konsensusu narodowego. - Z tym jest jednak trudniej, gdyż Donald Tusk w dosyć nieprzyjemny sposób wykorzystuje Ukrainę do własnej kampanii wyborczej - stwierdził. Jacek Kurski mówił w radiowej Trójce, że wszystkie wypowiedzi Tuska i Sikorskiego są absolutnie spóźnione. - W polityce nazywa się to zasadą podwójnego profitu. Nabroili, wystawili Polskę na niebezpieczeństwo, a dzisiaj robią wielki PR, przedstawiając się jako ci, którzy to zagrożenie obniżają. Już dawno powinniśmy mieć instalacje natowskie i amerykańskie w Polsce - podkreślił Jacek Kurski. Poseł do Parlamentu Europejskiego w radiowej Trójce odniósł się również do sprawy zerwania kontaktów wojskowych między NATO a Rosją. Poseł zaznaczył, że tego typu decyzje powinny zapaść dużo wcześniej. - To jest spóźniony sygnał. Natychmiast po zbrojnej interwencji na Krymie NATO powinno zerwać kontakty wojskowe z Rosją, tak jak to zrobiło po ataku na Gruzję. Jestem zaskoczony, że stało się to tak późno. Nie można tolerować aktów agresji - mówił gość Trójki. Według Jacka Kurskiego, w aspekcie zagrożenia ze strony Rosji, polityka energetyczna obecnego rządu jest fatalna. Jak tłumaczył, umowy gazowe podpisane przez ekipę Donalda Tuska są dla nas niekorzystne. Przez ostatnie lata, mówił europoseł Solidarnej Polski, coraz bardziej jesteśmy uzależniani od rosyjskiego gazu. Wiceszef Solidarnej Polski uważa też, że zgoda Polski na redukcję emisji dwutlenku węgla oznacza dalsze kłopoty naszego przemysłu węglowego. Doprowadzi to do większego bezrobocia w tym sektorze i wzrostu zapotrzebowanie na gaz z Rosji. Kliknij tutaj i oglądaj całą audycję "Salon polityczny Trójki" (02.04.2014). Źródło: www.polskieradio.pl.

Złotówka musi pozostać polską walutą narodową.

Złotówka musi pozostać polską walutą narodową. Solidarna Polska uważa, że przyjęcie Euro nie leży w interesie Polski. Jak pokazało doświadczenie, wspólna strefa Euro doprowadziła do kryzysu gospodarczego w Grecji, Hiszpanii, Portugalii, Włoszech i Irlandii. Kraje te do dzisiaj borykają się z problemami gospodarczymi, których mogłyby uniknąć gdyby posiadały własną walutę. Jedynym wygranym na wspólnej walucie Euro okazały się Niemcy. Przyjęcie Euro przez Polskę doprowadzi do scenariusza greckiego: nadmierne zadłużenie, a następnie bankructwo państwa, konieczność drastycznych cięć pensji i emerytur oraz wieloletni kryzys gospodarczy. Zachowanie złotówki pozwoli natomiast na elastyczne reagowanie Polski na zmieniające się warunki gospodarcze i zapewni bezpieczeństwo makroekonomiczne. Dlatego Solidarna Polska stanowczo sprzeciwia się wprowadzeniu Euro w Polsce, a także krokom które mają do tego celu przybliżać, jak uczestnictwo w pakcie skalnym. Kliknij tutaj i zobacz więcej.
Szanowny Internauto, jeżeli chcesz być informowany na bieżąco o działalności Jacka Kurskiego, wpisz swój adres Email w okno poniżej (PRENUMERATA WWW.KURSKI.NET) i kliknij na pole "Submit". Twój adres Email zostanie dodany do bazy kontaktów i przy każdej opublikowanej nowej informacji na stronie www.kurski.eu będziesz otrzymywał wiadomość drogą elektroniczną. Twój adres Email będzie przechowywany w bazie kontaktów wyłącznie do celów przesyłania informacji dotyczących aktywności Jacka Kurskiego. Podając swój adres Email wyrażasz zgodę na przesyłanie informacji drogą elektroniczną przez serwis www.kurski.net zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.).

Szukaj artykułu lub tekstu (wpisz szukaną frazę lub wyraz):