Egzamin zdał jedynie polski naród, pokazując podczas mistrzostw m.in. otwartość i gościnność.

Politycy Solidarnej Polski odnieśli się na piątkowej (2012.06.29) konferencji prasowej także do kwestii organizacji Euro 2012 w Polsce. Zdaniem wiceprezesa Solidarnej Polski Jacka Kurskiego rząd nie zdał tu egzaminu. - Zamiast wybudowanych połączeń pomiędzy gospodarzami Euro mamy bankructwa dziesiątek tysięcy ludzi i setek firm, które były zaangażowane w ten projekt - powiedział. Według Jacka Kurskiego, egzaminu nie zdała również największa partia opozycyjna w polskim parlamencie - PiS - nawołując do bojkotu ukraińskiej części Euro. Europoseł ocenił, że egzamin zdał jedynie polski naród, pokazując podczas mistrzostw m.in. otwartość i gościnność. Jacek Kurski przyniósł na konferencję piłkę z podpisami liderów wszystkich największych frakcji w Parlamencie Europejskim. W ten sposób - wyjaśniał - liderzy podpisali się pod żądaniem poszanowania praw człowieka w sprawie b. ukraińskiej premier Julii Tymoszenko. Jacek Kurski poinformował, że piłka ma być przekazana córce Tymoszenko lub ukraińskiemu opozycjoniście Borysowi Tarasiukowi. Tekst źródłowy: www.wprost24.pl, 2012.06.29.
Zobacz również: Solidarna Polska stanowczo przeciwko liberalizacji przepisów dot. kradzieży (2012.06.29) - kliknij tutaj.

Solidarna Polska złoży w Sejmie projekt ustawy likwidującej podatki od najniższych emerytur.

W najbliższych dniach Solidarna Polska złoży w Sejmie projekt ustawy likwidującej podatki od najniższych emerytur. W sobotę (2012.06.23) w Gdańsku odbyła się konwencja Solidarnej Polski. - Dzisiaj prawie pół miliona polskich emerytów, którzy otrzymują najniższą emeryturę - czyli 630 zł miesięcznie na rękę i za te pieniądze muszą przeżyć - oni też są grabieni przez państwo i muszą od tego odprowadzać podatek. Solidarna Polska sprzeciwia się opodatkowaniu najniższych świadczeń emerytalnych, bo jest to niesprawiedliwe i nieuzasadnione z ekonomicznego punktu widzenia. Dzięki propozycji Solidarnej Polski najniżej uposażeni emeryci mogliby dostać "swoistą trzynastkę" w wysokości ok. 1500 zł rocznie - mówił Zbigniew Ziobro. Zdaniem Jacka Kurskiego "wkrótce przyjdzie czas, żeby społeczeństwo wystawiło rządowi słony rachunek za nieudolność". "I Solidarna Polska chce być alternatywą" - zadeklarował europoseł SP. - 1 lipca 2012 to data symboliczna - finał UEFA Euro 2012 w Kijowie - koniec tego pięknego snu, któremu też daliśmy się uwieść. I jednocześnie 1 lipca 2012 to data wejścia w życie drakońskich podwyżek cen leków refundowanych. Kończy się sen, wracamy do realu. Jak długo jeszcze można zwodzić Polaków taką obłudą PR-u, socjotechniki i blichtru, zastępującego realne rządzenie? - mówił europoseł Jacek Kurski, wiceprezes SP.

Zdał egzamin naród, nie zdało państwo jeśli chodzi o infrastrukturę i jako nieudolny nadzorca PZPN - powiedział Jacek Kurski w "Faktach po Faktach" w TVN24 (2012.06.20).

- Déjà vu, to się powtarza po każdych przegranych i zakończonych klapą mistrzostwach - powiedział (2012.06.20) w "Faktach po Faktach" w TVN24 europoseł Solidarnej Polski Jacek Kurski. W ten sposób skomentował zamieszanie wokół PZPN po przegranych dla Polski mistrzostwach Europy. I przekonywał: - Nie ma mocnego na tę grupę latoludków czy leśnych dziadków. Zdaniem Jacka Kurskiego teraz "musi nastapić jakiś kompromis świata polityki". - To musi być decyzja, z którą zgodzą sie wszyscy, bo to nas na dłuższą metę kompromituje - powiedział Jacek Kurski. Zaznaczył, że podczas Euro 2012 egzamin zdali kibice, ale nie państwo. - Zdał egzamin naród, nie zdało państwo jeśli chodzi o infrastrukturę i jako nieudolny nadzorca PZPN - ocenił Jacek Kurski. Według Europosła na walce z PZPN zęby połamało sobie już kilku ministrów sportu. - Trzech próbowało zmienić PZPN i jeden zastrzelony na cmentarzu, drugi siedzi w więzieniu, trzeci odszedł na polityczną banicję. Czuję, że teraz jest moment, w którym wszyscy zrozumieli, że tak dalej być nie może - stwierdził Jacek Kurski, europoseł Solidarnej Polski. Kliknij tutaj i oglądaj cały program "Fakty po Faktach" w TVN24 z udziałem Jacka Kurskiego (2012.06.20). Źródło tekstu: TVN24.

Jacek Kurski w audycji radia Gdańsk "Rozmowa kontrolowana" (2012.06.19).

Na pewno trzeba zrobić porządek z PZPN-em. Należy uzyskać postanowienie sądu o wprowadzeniu zarządu komisarycznego na podstawie wszystkich świadectw świadczących o korupcji. Należy podjąć takie starania - powiedział Jacek Kurski, europoseł Solidarnej Polski na antenie radia Gdańsk (2012.06.19). Jacek Kurski odniósł się również do zaniedbań i zaniechań rządu PO w realizacji inwestycji, które umiejętnie przeprowadzone mogłyby spowodować skok cywilizacyjny Polski. "Nie ma większej kompromitacji niż niewykorzystana szansa infrastrukturalna w przygotowaniach EURO2012. Nie ma większej kompromitacji niż to, że państwo wycofało się z terminowego płacenia podwykonawcom". Skandalem jest to, że te gigantyczne środki na inwestycje (67 mld euro), które były do wykorzystania nie przełożyły się na ukończenie ani jednej drogi, ani jednej magistrali kolejowej, ani jednej autostrady, to jest kompromitacja rządu PO - powiedział Jacek Kurski. 

To już szóste czy też siódme samobójstwo za rządów PO - powiedział Jacek Kurski w programie TVN 24 "Kawa na ławę" (2012.06.17).

"To już szóste czy też siódme samobójstwo za rządów PO"- powiedział Jacek Kurski w programie TVN24 "Kawa na ławę" (2012.06.17). W taki sposób skomentował śmierć generała Petelickiego. Jacek Kurski zauważył, że gen. Petelicki był w ostatnim czasie krytykiem rządów PO. Petelicki mówił bardzo krytycznie o tym, co się dzieje w wojsku oraz postawie partii rządzącej w sprawie katastrofy smoleńskiej. Generał ujawnił m.in., że politycy PO po katastrofie otrzymywali SMS-em informacje, co mają w tej sprawie mówić. SMS miał brzmieć następująco: „Katastrofę spowodowali piloci, którzy zeszli we mgle poniżej 100 metrów". Śmierć Barbary Blidy była używana przez PO oraz cały establishment do wmówienia Polakom, iż PiS jest zagrożeniem dla demokracji. Tymczasem za rządów PO doszło już do 6 czy też 7 samobójstw i media o tym milczą - stwierdził Jacek Kurski. Źródło tekstu: www.wiadomosci24.pl- Dziwna sprawa. To była postać charyzmatyczna, do pewnego stopnia był celebrytą III RP - mówił o zmarłym gen. Sławomirze Petelickim Jacek Kurski (Solidarna Polska) w programie radia ZET "7 Dzień Tygodnia". - Z czasem zmieniał swoją pozycję, z celebryckiej na krytyczną wobec rządu - dodał Jacek Kurski. Jacek Kurski w audycji radia ZET " 7 Dzień Tygodnia" (2012.06.17). Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "7 Dzień Tygodnia" (2012.06.17) w którym rozmawiano m.in. o EURO2012, meczu Polska-Czechy, gen. Petelickim, i innych tematach.

Niedobrze, że idą naciski i taki posmak korupcji politycznej... - powiedział Jacek Kurski w audycji radia ZET " 7 Dzień Tygodnia" (2012.06.17).

- Nie rozumiem rozedrgania emocjonalnego Jarosława Kaczyńskiego, który nie może się pogodzić z utratą monopolu na prawicy. Uważam, że niedobrze, że idą naciski i taki posmak korupcji politycznej wobec posłów Solidarnej Polski - powiedział Jacek Kurski w audycji radia Zet "7. Dzień Tygodnia" (2012.06.17). - Proponuje się im jedynki do europarlamentu i Sejmu. Posłowie Solidarnej Polski są ludźmi honoru i nigdy nie zniżą się do tego poziomu - mówił Jacek Kurski. Europoseł odpowiedział, że Jarosław Kaczyński zachowuje się niekonsekwentnie - Kilka dni temu Jarosław Kaczyński udzielił wywiadu, w którym nazywał nas zdrajcami. A drugą ręką zaprasza do powrotu. To jest tęsknota za utraconym monopolem. Jacek Kurski w audycji radia ZET " 7 Dzień Tygodnia" (2012.06.17). Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "7 Dzień Tygodnia" (2012.06.17) w którym rozmawiano m.in. o EURO2012, meczu Polska-Czechy, gen. Petelickim, i innych tematach. Źródło audio: www.radiozet.pl. Źródło tekstu: www.gazeta.pl.
Kliknij tutaj i zobacz również - STANOWISKO ZARZĄDU SP W NAWIĄZANIU DO OSTATNIEJ UCHWAŁY PIS.

Popełnił dwa kardynalne błędy, kunktatorstwo i zachowawczość - powiedział Jacek Kurski w programie TVN24 "Kawa na ławę" (2012.06.17).

Mecze z Grecją i Rosją można było wygrać. Mam pretensje, że Smuda nie zaryzykował - mówił Jacek Kurski w programie TVN24 "Kawa na ławę". - Fakty są takie: mieliśmy najsłabszą grupę, zajęliśmy ostatnie miejsce, zremisowaliśmy dwa mecze i strzeliliśmy dwie bramki. Ta drużyna była pierwszą od paru lat, która miała papiery na to, żeby z grupy wyjść, pomimo pewnych strukturalnych słabości: ta lewa obrona fatalna, Boenish, który plątał sobie tam nogi... - mówił lider Solidarnej Polski. - Brak playmakera, takiego jak Lotar Mateos kiedyś w Niemczech, brak strukturalny, Polański chwilami próbował to pełnić - wymieniał dalej Jacek Kurski. - Widzę jednak błędy Franciszka Smudy, którego osobiście bardzo lubię, uważam go za charyzmatycznego trenera, który odnosił sukcesy w niektórych klubach, tym niemniej moim zdaniem popełnił dwa kardynalne błędy - kunktatorstwo i zachowawczość. Z meczu z Grecją, kiedy się prowadzi 1:0 i jest przerwa, ma się przewagę jednego zawodnika przez praktycznie cały mecz, nie ma prawa taki trener puścić takiego meczu. Trzeba wtedy zrobić zmiany, zagęścić strefę obronną, puścić jednego do przodu, skąd strzeliłby drugą bramkę Grecji, i wygrać ten mecz - stwierdził Jacek Kurski. - Wczoraj był test prawdy, bo w połowie meczu Czesi dowiedzieli się, że muszą wygrać. Do tej pory wystarczał im remis, ale po strzeleniu przez Grecję bramki Rosji musieli wygrać. I tu życie pokazało "sprawdzam" naszej drużynie i w konfrontacji cios za cios z Czechami po prostu przegraliśmy. I druga połowa to był już powrót do tej polskiej niemocy z czasów Engela czy Beenhakkera - mówił Jacek Kurski. - O ile z Grecją i Rosją były przebłyski i można było te mecze wygrać, to już z Czechami było fatalnie w drugiej połowie. I ja mam pretensje o to, że trener Smuda nie zaryzykował ani z Grecją, ani z Rosją wygrania tamtych meczów. Rosja, gdy wypuścić agresora i się ich docisnęło, była na deskach, oni się po prostu słaniali, a trener grał na czas z Rosją, broniąc 1:1 - powiedział Jacek Kurski Źródło tekstu: www.gazeta.pl. Zobacz również: "Lato powinien odejść, trzeba zrobić porządek w PZPN".

Zwolnić z opodatkowania pierwsze 1000 zł emerytury - powiedział Jacek Kurski na spotkaniu z mieszkańcami w Rypinie i Golubiu-Dobrzyniu (2012.06.06).

W środę 6 czerwca 2012 w Rypinie i Golubiu-Dobrzyniu (woj. kujawsko-pomorskie) europoseł i wiceprezes Solidarnej Polski Jacek Kurski spotkał się z mieszkańcami. Na spotkaniach Jacek Kurski rozmawiał o programie Solidarnej Polski, padało wiele pytań, ale również wiele uwag i nowych propozycji...
W Golubiu-Dobrzyniu odbyło się spotkanie Jacka Kurskiego z dziennikarzami (2012.06.06). Kliknij tutaj i zobacz nagranie ze spotkania z dziennikarzami oraz zdjęcia ze spotkań.

Nie należy lekceważyć takich rzeczy, bo ci, do których jest to emitowane, nabierają bardzo nieprzyjaznego spojrzenia na naszą ojczyznę. Zupełnie niepotrzebnie - powiedział na antenie TOK FM europoseł Jacek Kurski (2012.06.06).

Jacek Kurski odniósł się na antenie radia TOK FM (2012.06.06) do słynnego już filmu BBC "Stadiony nienawiści", w którym Polska i Ukraina zostały pokazane jako kraje, które dla kibiców nie są najbezpieczniejsze. - Mitem jest, że BBC jest standardem obiektywizmu. Chodzi o film, który odbił się w Polsce szerokim echem, a w którym brytyjska BBC pokazała sceny z polskich i ukraińskich stadionów - ujęcia "hajlujących" kibiców, napaść na grupę azjatyckich studentów, czy też wyzywanych czarnoskórych piłkarzy - powiedział Jacek kurski. - Ani Polska, ani Ukraina nie powinny zostać wybrane na organizatorów tak prestiżowej imprezy jak Euro 2012 - komentował w filmie Sol Campbell, b. kapitan reprezentacji Anglii. - W Parlamencie Europejskim pewnie nikt nie zauważył tego filmu. Zauważyli raczej kibice i Brytyjczycy, dla których był emitowany ten film - komentował w "Poranku TOK FM" (2012.06.06) Jacek Kurski, europoseł Solidarnej Polski. - Nie należy lekceważyć takich rzeczy, bo ci, do których jest to emitowane, nabierają bardzo nieprzyjaznego spojrzenia na naszą ojczyznę. Zupełnie niepotrzebnie - podkreślił europoseł Jacek Kurski. - Manipulacja takich filmów polega na tym, że w każdym kraju można znaleźć patologiczne zjawiska marginalne - kontynuował. - Film jednak powinien odpowiedzieć, na ile te zjawiska są reprezentatywne dla całego społeczeństwa. W filmie BBC zaś znaleziono marginalne sytuacje i ekstrapolowano je na wrażenie całego narodu. Na tym polega ta obrzydliwa manipulacja - powiedział. - Nie będzie Anglik pluł nam w twarz - zakończył żartobliwie Jacek Kurski. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji "Poranek TOK FM" (2012.06.06). Źródło tekstu: www.tokfm.pl. Źródło audio: TOK FM.

Rząd PO cierpi na kryzys polonizmu, czego dowodzi przyjęcie przez premiera Donalda Tusk nagrody im. Walthera Rathenau, człowieka, który był architektem sowiecko-niemieckiego paktu z Rapallo - powiedział Jacek Kurski w rozmowie dla Onet.pl.

- Solidarna Polska nie uczestniczy w wojnie o poparcie o. Rydzyka, mimo że nieustannie jesteśmy zaczepiani przez PiS. Solidarnej Polsce nie chodzi o poparcie konkretnego człowieka czy medium, ale o zasadę wolności mediów - przyznał w drugiej części rozmowy z Onetem Jacek Kurski. Europoseł Solidarnej Polski dodał, że ma nadzieję, że uda się przejść przez Euro 2012 "bez większego obciachu". - Teraz minister Nowak w glorii chwały otwiera kolejne małe odcinki dróg i jeśli zrobi przejezdny odcinek autostrady, to myśli że wszyscy zapomną o tym jak PO zawaliła kwestie połączenia miast-gospodarzy Euro 2012 - dodał. Z Jackiem Kurskim - posłem do Parlamentu Europejskiego, wiceprezesem Solidarnej Polski - rozmawiał Jacek Nizinkiewicz (www.onet.pl).

Wałęsa oficjalnie kazał filmować, bo chciał mieć na wszystkich haka - Jacek Kurski dla Onet.pl (2012.06.04).

- Kaczyński krytykował polityczną niekonsekwencję i brak pewnego realizmu rządu Olszewskiego. Olszewski wybił się Kaczyńskiemu na niepodległość i to był problem. Olszewski podjął się walki o przywództwo na prawicy kosztem Kaczyńskiego. Mimo, że Kaczyński ostatecznie bronił rządu Olszewskiego, to później nie rozpaczał po jego upadku - powiedział w pierwszej części rozmowy z Onetem Jacek Kurski. Polityk wspomina też o "nocnej zmianie" i relacjonuje, że "Wałęsa oficjalnie kazał filmować, bo chciał mieć na wszystkich haka". Z Jackiem Kurskim - posłem do Parlamentu Europejskiego, wiceprezesem Solidarnej Polski, autorem filmu "Nocna Zmiana" - rozmawia Jacek Nizinkiewicz (www.onet.pl).

Jacek Kurski w programie "Kawa na Ławę" TVN24 (2012.06.03).

Stanowczo protestuję przeciwko udziałowi polskiego premiera w gloryfikowaniu osoby znanej ze skrajnie antypolskiego działania. Jacek Kurski w audycji "7 Dzień Tygodnia" Radio ZET (2012.06.03).

- Premier przyjął nagrodę im. Walthera Rathenau, człowieka, który był architektem sowiecko-niemieckiego paktu z Rapallo, a Rapallo było prefiguracją późniejszego paktu Ribbentrop-Mołotow. Po Wersalu w Republice Weimarskiej nie było polityków propolskich - mówił na antenie Radia ZET w audycji "7 Dzień Tygodnia" (2012.06.03) wiceprezes Solidarnej Polski, europoseł Jacek Kurski. - Przyjmowanie tego typu nagrody jest wielkim kryzysem polonizmu i otwieraniem serialu, którego finałem jest Barack Obama oskarżający Polaków o mordowanie Żydów – powiedział Jacek Kurski. 31 maja 2012 premier Donald Tusk przyjął w Berlinie nagrodę im. Walthera Rathenaua. Warto jednak podkreślić, że ta nagroda przyznawana jest na cześć niemieckiego polityka, byłego ministra spraw zagranicznych Republiki Weimarskiej, ważnego dla Niemiec demokratę, który jednak był znany z antypolskich wypowiedzi i kwestionowania prawa do istnienia naszego państwa. Ten polityk nie wyobrażał sobie Polski jako niepodległej, jako sąsiada Niemiec i krytycznie oceniał zapowiedź utworzenia Królestwa Polskiego. W 1922r. podpisał układ w Rapallo z Rosją Radziecką- niezwykle niebezpieczny i wymierzony również w Polskę. Ten pakt stał się trwałym symbolem współdziałania polityki Niemiec i Rosji przeciw Polsce. Solidarna Polska mając pełną świadomość, jak duże znaczenie mają podobne gesty dyplomatyczne, będące elementem świadomie prowadzonej polityki zagranicznej - stanowczo protestuje przeciwko udziałowi polskiego premiera w gloryfikowaniu osoby znanej ze skrajnie antypolskiego działania. Tym bardziej, że zależy nam na dobrej współpracy z Niemcami, szczególnie w sferze gospodarczej. Kliknij tutaj i słuchaj całej audycji Radia ZET "7 Dzień Tygodnia" (2012.06.03).

Solidarna Polska krytycznie przyjęła decyzję prezydenta Bronisława Komorowskiego w sprawie podpisania ustawy wydłużającej wiek emerytalny do 67-go roku życia.

W regionie świętokrzyskim przebywał w sobotę (2012.06.02) wiceprezes Solidarnej Polski, europoseł Jacek Kurski. Polityk spotkał się z mieszkańcami Starachowic, Skarżyska i Końskich. W rozmowie z Radiem Kielce europoseł Jacek Kurski mówił, że działalność Solidarnej Polski ma stworzyć uczciwą alternatywę dla największych obecnie ugrupowań politycznych. - Startujemy trzy lata przed wyborami z propozycją, która jest alternatywą dla Platformy Obywatelskiej i Prawa i Sprawiedliwości, ale z i otwartością do zawarcia w przyszłości koalicji, która umożliwi sprawowanie rządów w Polsce przez prawicę – powiedział Jacek Kurski. Solidarna Polska krytycznie przyjęła wczorajszą decyzję prezydenta Bronisława Komorowskiego w sprawie podpisania ustawy wydłużającej wiek emerytalny do 67-go roku życia. Jacek Kurski zapowiedział, że w najbliższym czasie przygotowany zostanie wniosek do Trybunału Konstytucyjnego kwestionujący jej zapisy. Wiceprezes Solidarnej Polski  mówił również, że zamiast nowych przepisów emerytalnych w Polsce powinno zostać wprowadzone prawo zachęcające do większego przyrostu naturalnego. Jacek Kurski 02.06.2012 spotkał się z mieszkańcami Starachowic, Skarżyska-Kamiennej oraz Końskich. (Źródło tekstu: www.radio.kielce.pl).

Prezydent Barack Obama powinien przeprosić Polaków w takiej formie, w jakiej ich obraził – Jacek Kurski w audycji "Mam swój rozum. Popołudnie z Jedynką" (2012.06.01).

Krzywda jest straszliwa – od szefa największego mocarstwa usłyszeć o polskich obozach koncentracyjnych – skomentował europoseł Solidarnej Polski Jacek Kurski na antenie Jedynki Polskiego Radia (2012.06.01). Powiedział, że tu trudno mówić o przejęzyczeniu, kiedy kilka osób sprawdzało tekst przemówienia, jakie Obama wygłaszał na uroczystości przyznania medalu Janowi Karskiemu. Według Jacka Kurskiego trzeba kontynuować naciski na amerykańskie władze, wszelkimi dostępnymi metodami. Jacek Kurski uważa, że to nie koniec gry i wszystko jeszcze zależy od polskiej dyplomacji i determinacji polskich władz. Zaznaczył, że powód w sądzie zawsze żąda przeprosin w takiej formie, w jakiej doszło do zniesławienia. Jacek Kurski uważa, że list to forma pośrednio osłabiająca, nie odwołująca w świadomości społecznej tamtych słów. Dodał, że część osób nieznająca historii może uznać, że Jan Karski był jedynym sprawiedliwym, który wydostał się z tego "polskiego" piekła. Kliknij tutaj i słuchaj audycji "Mam swój rozum. Popołudnie z Jedynką" (2012.06.01) z udziałem Jacka Kurskiego. (Źródło tekstu: www.polskieradio.pl).

O programie Solidarnej Polski mówi Jacek Kurski.

Pomyłka Obamy "to jest naplucie nam w twarz" - Jacek Kurski w audycji programu Trzeciego Polskiego Radia (2012.06.01).

- Nie powinno być tak, że można sobie publicznie przy kamerach obrazić, a w prywatnym niemalże liście do prezydenta przeprosić - powiedział gość "Salonu politycznego" Trójki, europoseł Solidarnej Polski, Jacek Kurski. Jego zdaniem Barack Obama powinien przeprosić za swoją pomyłkę przed kamerami, na przykład podczas najbliższej konferencji prasowej. - Jeśli ktoś obraził do kamer, to do kamer powinien przeprosić - podkreśla. Zdaniem Jacka Kurskiego użycie sformułowania "polskie obozy śmierci" jest jak "naplucie nam w twarz". - To jest potwierdzenie dla setek milionów ludzi na świecie, że właśnie Polacy mordowali Żydów - powiedział. Europoseł Jacek Kurski nie podziela opinii, że samo pośmiertne uhonorowanie Jana Karskiego przeczy słowom Obamy. - Świat myśli tak: były obozy, Polacy mordowali Żydów, a jeden Jan Karski był bohaterem i trzeba go nagrodzić - podkreśla. Jacek Kurski nie wierzy, że to było przypadkowe przejęzyczenie. - Przejęzyczenie jest wtedy, gdy ktoś mówi z głowy, coś palnie, zwraca mu się uwagę i on natychmiast to koryguje - wyjaśnia. W jego ocenie cała ta sytuacja pokazuje też, jak "skarlała jest polska polityka zagraniczna" - kliknij tutaj i wysłuchaj całej rozmowy Jacka Kurskiego w audycji programu Trzeciego Polskiego Radia (2012.06.01). Źródło tekstu: www.polskieradio.pl.

Jacek Kurski w Inowrocławiu, Kruszwicy i Bydgoszczy (2012.05.31).

W czwartek 31 maja 2012 europoseł Solidarnej Polski Jacek Kurski wspólnie z posłem Bartoszem Kownackim odwiedził Inowrocław oraz spotkał się z mieszkańcami Kruszwicy. W Inowrocławiu podczas spaceru w Parku Solankowego oraz Jarmarku Kujawskim rozmawiał z mieszkańcami. - Jak tylko będę miał okazję to wrócę do Inowrocławia na wypoczynek, Park Solankowy zrobił na mnie wielkie wrażenie - powiedział Jacek Kurski. W Kruszwicy Jacek Kurski na spotkaniu otwartym rozmawiał z mieszkańcami. Podczas spotkania rozmawiano o programie Solidarnej Polski, wspieraniu rodzin, przedsiębiorczości, opodatkowaniu banków oraz hipermarketów. Europoseł odpowiadał na liczne pytania mieszkańców i zachęcał do działalności w nowo powstającym prawicowym ugrupowaniu. Jackowi Kurskiemu poza posłem Bartoszem Kownackim przez całą wizytę towarzyszyli zastępca Prezydenta Inowrocławia - Ireneusz Stachowiak, Wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Inowrocławia - Maciej Szota, Radny Powiatu Inowrocławskiego - Edward Kurkowiak, oraz działacze Solidarnej Polski. W ostatni dzień maja (2012.05.31) Jacek Kurski również bydgoski Fordon. - Zgodnie z obietnicą, nie jesteśmy z wyborcami tylko przez kilka miesięcy
tuż przed wyborami, my jesteśmy z nimi cały czas. - powiedział na spotkaniu otwartym europoseł Jacek Kurski. - Budujemy dopiero struktury. Chcemy, żeby nasza partia była otwarta i wielonurtowa. Nie wyjdziemy jako prawica z getta 30-procentowego wyniku wyborczego, jeśli nie skierujemy się w stronę młodych ludzi, mieszkańców - mówił Jacek Kurski. Problemem polskiej prawicy nie jest jej rozbicie, wręcz przeciwnie. Głównym problemem było to, że Jarosław Kaczyński miał monopol na prawicę, który był dla niej niszczący. Ostatni raz prawicy udało się odnieść sukces w 2005 roku, gdy na oprócz PiS-u był jeszcze LPR. Dlatego pójdziemy do kolejnych wyborów razem, ale każdy pod własnym szyldem. - Będziemy musieli ten sukces osiągnąć wbrew mainstreamowym mediom, które obniżają poziom debaty publicznej. W kraju gdzie podnoszony jest wiek emerytalny, co rusz dochodzi do wypadków na kolei w programach publicystycznych debatuje się o bzdetach typu bojkotowanie Niesiołowskiego przez PiS czy palenie skręta przez Palikota - mówił Jacek Kurski. Europoseł zwrócił także uwagę na sytuację w służbie zdrowia, edukacji oraz utrata wizerunku Polski w świecie. Bardzo negatywnie odniósł się do działania obecnego rządu. Nawet zwolennicy Platformy Obywatelskiej twierdzą, że partia rządzi źle - powiedział.
Szanowny Internauto, jeżeli chcesz być informowany na bieżąco o działalności Jacka Kurskiego, wpisz swój adres Email w okno poniżej (PRENUMERATA WWW.KURSKI.NET) i kliknij na pole "Submit". Twój adres Email zostanie dodany do bazy kontaktów i przy każdej opublikowanej nowej informacji na stronie www.kurski.eu będziesz otrzymywał wiadomość drogą elektroniczną. Twój adres Email będzie przechowywany w bazie kontaktów wyłącznie do celów przesyłania informacji dotyczących aktywności Jacka Kurskiego. Podając swój adres Email wyrażasz zgodę na przesyłanie informacji drogą elektroniczną przez serwis www.kurski.net zgodnie z ustawą z dnia 18 lipca 2002 roku o świadczeniu usług drogą elektroniczną (Dz. U. z 2002 r. Nr 144, poz. 1204 z późn. zm.).

Szukaj artykułu lub tekstu (wpisz szukaną frazę lub wyraz):