Wielki sukces wczorajszego dnia pracy komisji śledczej to przyznanie przez premiera Donalda Tuska, że "afera hazardowa była" - taką opinię wyraził dziś 05.02.2010 w Radiu Gdańsk europoseł Jacek Kurski. Europoseł Jacek Kurski przyznał jednocześnie, że szef rządu wypadł przed komisją "nieźle", ale unikał istoty problemów w odpowiedziach na pytania. Zdaniem europosła Jacka Kurskiego nieprzypadkowo też dzień po dniu przed komisją stają Donald Tusk oraz Jarosław Kaczyński: "Mamy do czynienia ze spektaklem politycznym, w którym większość koalicyjna chce udowodnić, że żadnej afery nie było, a jeśli była, to symetryczna do tych, z którymi związana jest opozycja. Samo przesłuchanie, sama sekwencja zdarzeń, że wczoraj był Tusk, a dziś jest Kaczyński ma stworzyć wrażenie, że i jedni i drudzy - Platforma i PiS są siebie warci. Sprawa jest oczywista, to co się wydarzyło, wydarzyło się pod rządami Platformy Obywatelskiej" - powiedział Radiu Gdańsk europoseł Jacek Kurski.Kliknij tutaj i posłuchaj całego wywiadu - 05.02.2010, Radio Gdańsk.
