Debata w Parlamencie Europejskim ws. "Reindustrializacja Europy na rzecz wsparcia konkurencyjności i zrównoważonego wzrostu" (14.01.2014).
Jacek Kurski - Anegdota mówi, że polityk to jest taki człowiek, który rozwiązuje problemy, które sobie sam stwarza. To samo można powiedzieć dzisiaj o Unii Europejskiej. My musimy zerwać kajdany, które sami sobie nałożyliśmy. Przykład pierwszy z brzegu – zbyt restrykcyjne przepisy dotyczące pomocy publicznej, w wyniku czego np. stocznie niemieckie czy francuskie przeżyły, a stocznie polskie padły. I już mamy mniej przemysłu. Harmonizacja podatków – to też zabije konkurencyjność. Nie ruszajmy tego. W końcu crème de la crème – pakiet energetyczno-klimatyczny. Co za szaleniec wymyślił, żeby Europa się wykrwawiała, żeby Europa wydawała miliardy euro na redukcję emisji CO2 , kiedy większość świata – Brazylia, Rosja, Chiny, Indie, Stany Zjednoczone, Kanada – mają w nosie protokół z Kioto i emitują więcej CO2 ? Zabijamy się, wykrwawiamy się, niszczymy swoją konkurencyjność, niszczymy swoją efektywność. Najpierw zwalczmy bariery we własnej głowie i legislacji europejskiej, a potem bierzmy się za reindustrializację kontynentu.
Jacek Kurski - Anegdota mówi, że polityk to jest taki człowiek, który rozwiązuje problemy, które sobie sam stwarza. To samo można powiedzieć dzisiaj o Unii Europejskiej. My musimy zerwać kajdany, które sami sobie nałożyliśmy. Przykład pierwszy z brzegu – zbyt restrykcyjne przepisy dotyczące pomocy publicznej, w wyniku czego np. stocznie niemieckie czy francuskie przeżyły, a stocznie polskie padły. I już mamy mniej przemysłu. Harmonizacja podatków – to też zabije konkurencyjność. Nie ruszajmy tego. W końcu crème de la crème – pakiet energetyczno-klimatyczny. Co za szaleniec wymyślił, żeby Europa się wykrwawiała, żeby Europa wydawała miliardy euro na redukcję emisji CO2 , kiedy większość świata – Brazylia, Rosja, Chiny, Indie, Stany Zjednoczone, Kanada – mają w nosie protokół z Kioto i emitują więcej CO2 ? Zabijamy się, wykrwawiamy się, niszczymy swoją konkurencyjność, niszczymy swoją efektywność. Najpierw zwalczmy bariery we własnej głowie i legislacji europejskiej, a potem bierzmy się za reindustrializację kontynentu.